Dziewczyna muzyka nie ma łatwo. Musi przywyknąć, że jej chłopak jest rozchwytywany przez inne kobiety. Piękna Aleksandra Szwed miała z tym problem. Po półtora roku znajomości rozstała się z gitarzystą zespołu Afromental, Aleksandrem Milwiw-Baronem .
Wyglądali na bardzo dobraną parę. Pojawiali się razem na salonach i nie szczędzili sobie czułości. Z biegiem czasu zaczęła im jednak przeszkadza różnica charakterów:
On cały czas oglądał się za innymi kobietami. Ola miała dość takiej huśtawki uczuć, bo zazdrość ją zjadała. Stwierdziła, że musi iść do przodu. Łączy ich wiele wspomnień, dlatego postanowili, że będą się dalej kolegować - zdradza informatorka "Faktu".FORUM/Radoslaw NAWROCKI
Podobno to aktorka podjęła decyzję o rozstaniu. Teraz piękna Szwed nie będzie mogła opędzić się od absztyfikantów.
Kapifvarg