Anna Mucha zrezygnowała z intratnej posady i odrzuciła propozycję zostania jurorką w " Bitwie na głosy "! Jak wyliczył "Flesz" za udział w programie celebrytka mogłaby zgarnąć aż 150 tysięcy złotych, gdyż "gorące nazwiska" mogą liczyć na nawet 15 tysięcy zł wynagrodzenia za odcinek!
Aktorka wolała jednak skupić się na bardziej ambitnych zajęciach i inwestować w rozwój aktorski i zawodowy:
Ania była jedną z wielu gwiazd poproszonych o zostanie jurorem "Bitwy na głosy", ale ma tyle zobowiązań zawodowych, że musiała zrezygnować - powiedziała w rozmowie z Plotek.pl PR menadżerka gwiazdy, Małgorzata Matuszewska.
Anna Mucha gra teraz w serialu " M jak Miłość ", a już niedługo zobaczymy ją na deskach teatru "Capitol" w sztuce "Single i remiksy", w której partnerować jej będzie przystojny Lesław Żurek. Aktorka sprawdziła się ostatnio także w nowej, biznesowej roli: zaprojektowała limitowaną edycję kocyków dla dzieci dla firmy La Millou produkującej ekskluzywne akcesoria dla dzieci.
Dotychczas aktorka nie stroniła od mało wymagający ról i chętnie brała udział we wszelkiej maści talent shows. To przecież udział w " Tańcu z gwiazdami " (i widowiskowe schudnięcie w trakcie programu) utorował jej drogę do dalszej kariery i zagwarantował rolę jurorki w " You Can Dance ".
Czyżby więc rola młodej matki aż tak przewartościowała dotychczasową hierarchię wartości Muchy?
Baisha