Polskie gwiazdy nadal nie mają do siebie dystansu. Szczególnie, gdy w grę wchodzą operacje plastyczne czy zabiegi kosmetyczne. To nadal temat tabu. Okazuje się, że nie dla wszystkich.
Przykładem może być Izabela Trojanowska . Niegdyś gwiazda muzyki, dziś znana z roli Moniki w "Klanie", od jakiegoś czasu wygląda młodziej. Od razu padły podejrzenia, że się "poprawiła". Trojanowska rozwiewa wątpliwości i przyznaje:
Nie robiłam sobie żadnej inwazyjnej operacji, gdyż jestem ich przeciwniczką. Nie jestem fanką choćby najpiękniejszej twarzy, niezdolnej do mimiki. Są natomiast dzisiaj inne metody poprawiania urody czy też jej podkreślania - i takie mnie interesują. Zdecydowałam się na podniesienie łuku brwiowego włóknami kolagenowymi - i to dało świetny efekt. Dzięki temu oczy jakby zrobiły się większe - czytamy na Se.pl .
Podziwiamy za odwagę.
Mrock