• Link został skopiowany

Monika Brodka na wakacjach cztery miesiące po porodzie. Odsłoniła brzuch

Monika Brodka wyjechała w gronie najbliższych na słoneczną Majorkę. Do sieci trafiły prywatne kadry z wakacji piosenkarki. Fani zwrócili uwagę na formę artystki, która niedawno została mamą.
Monika Brodka pochwaliła się kadrami ze słonecznej Majorki
Monika Brodka pochwaliła się kadrami ze słonecznej Majorki. Fot. Instagram.com/missbrodka screen

Monika Brodka jest obecna w polskim show-biznesie od czasu trzeciej edycji kultowego programu "Idol". Tuż po wygraniu talent show Brodka wpadła w wir pracy i udało jej się wylansować kilka radiowych hitów. Przez lata swojej aktywności gwiazda z reguły chroniła swoją prywatność, chociaż kiedyś media rozpisywały się o jej relacji z Janem Wieczorkowskim. Ostatnio Brodka jest bardziej aktywna w mediach społecznościowych i tam dzieli się też swoją prywatą. Piosenkarka udostępniła zdjęcia z wakacji na Majorce. 

Zobacz wideo Doda ostro o podcastach na jej temat. Mówi o "zaburzonych ludziach"

Monika Brodka wypoczywa na Majorce. W komentarzach zachwyty

Wiemy, że ukochanym Moniki Brodki jest operator Mikołaj Syguda. Para doczekała się narodzin dziecka w marcu tego roku. Aktualnie piosenkarka przebywa z najbliższymi na słonecznej Majorce i postanowiła podzielić się wakacyjnymi kadrami ze swoimi obserwatorami na Instagramie. "Mi vida mallorquina" - napisała gwiazda, co oznacza "moje życie na Majorce". Na fotografiach Brodka pokazała się w bikini, w słomkowym kapeluszu, a także w innych, letnich stylizacjach i bez makijażu. Fani szybko zwrócili uwagę na brzuch piosenkarki. W komentarzach zaroiło się od komplementów. "Pięknie", "Osz ty", "Witamy na wyspie", "Super, artystycznie", "Piękne fotki" - pisali w komentarzach. 

 

Monika Brodka nie była przekonana do macierzyństwa. Mówiła o społecznej presji 

Co ciekawe, jeszcze w 2022 roku w rozmowie z Karolem Paciorkiem Monika Brodka twierdziła, że nie jest jeszcze gotowa na macierzyństwo, a jednocześnie wspomniała o presji społecznej. - Na kobiety w określonym wieku jest nakładana tak bardzo duża presja społeczna z tym tematem, że chyba kobietom też niejednokrotnie jest trudno usłyszeć siebie w tym wszystkim. Na ile to jest potrzeba społeczeństwa, które ci mówi: "masz tam ileś lat. Czas!", a na ile to rzeczywiście jest twoja własna potrzeba, szczególnie kiedy intensywnie pracujesz, te rozważania gdzieś tam bardzo często odkłada się na później - powiedziała Monika Brodka. Jak widać, od tamtego czasu w życiu Moniki Brodki sporo się zmieniło. 

Więcej o: