• Link został skopiowany

Matka 13. dziecka Elona Muska ma dość. Poszła do sądu

Elon Musk może niebawem sądzić się z matką swojego 13. dziecka. Ashley St. Clair wystąpił do sądu o alimenty oraz wyłączną opiekę prawną nad synem. Do mediów wyciekły szczegóły przekazanych dokumentów.
Elon Musk i Ashley St. Clair
Fot. REUTERS/Kevin Lamarque, Instagram.com/realashleystclair

Elon Musk jeszcze do niedawna miał być ojcem 12. dzieci, których matkami są trzy różne kobiety. W walentynki 2025 roku w mediach pojawiła się jednak informacja o 13. potomku biznesmena. Pisarka Ashley St. Clair przekazała wtedy na platformie X, że syn Muska przyszedł na świat we wrześniu 2024 roku i dotychczasowo nie mówiła o nim ze względu na jego bezpieczeństwo i prywatność. Teraz kobieta podjęła kroki prawne, za sprawą których zamierza zadbać o przyszłość chłopca.

Zobacz wideo Donald Tusk powierzył deregulację Rafałowi Brzosce. Biznesmen może nie być tak entuzjastyczny

Elon Musk będzie płacił alimenty? Matka jego syna wkroczyła na ścieżkę sądową

Według ustaleń redakcji "People" Elon miał być nieobecny przy narodzinach chłopca o inicjałach R.S.C., jednak spotkał się z nim później trzy razy. St. Clair ujawniła przy tym, że romansowała z Muskiem od maja 2023 roku, ich syn został poczęty w styczniu 2024 roku. Biznesmen miał się też przyznać się do ojcostwa w wiadomościach prywatnych, wymienianych z pisarką. 26-latka od początku zakładała, że Elon faktycznie jest ojcem chłopca, jednak do niedawno złożonych dokumentów sądowych dołączyła wniosek o ostateczne ustalenie ojcostwa.

Dodatkowo St. Clair wystąpiła o alimenty oraz przyznanie jej wyłącznej opieki nad dzieckiem. "Nasza kancelaria podejmowała wysiłki, aby dojść do porozumienia w tej sprawie, jednak pozwany dał do zrozumienia, że nie jest zainteresowany dalszymi negocjacjami w kwestiach opieki i wsparcia" - wyjaśniła dla mediów adwokatka pisarki. Musk wciąż w żaden sposób nie odniósł się do informacji na temat jego 13. potomka.

Córka Elona Musk zareagowała na wieści o kolejnym bracie. Sama nie utrzymuje kontaktów z ojcem

21-letnia Vivian Jenna Wilson przyszła na świat ze związku Muska z byłą żoną Justine Wilson. Transpłciowa córka miliardera od ponad czterech lat nie utrzymuje z nim kontaktu i otwarcie potępia jego działania. Gdy w mediach pojawiły się wieści na temat syna Elona i Ashley St. Clair Vivian zdecydowała nie gryźć się w język i udostępniła wymowne nagranie, w którym odniosła się do sprawy. - Wow, gdybym dostawała pięciocentówkę za każdym razem, gdy dowiaduję się, że mam przyrodnie rodzeństwo przez Reddit, miałabym dwie pięciocentówki ... Nie jest to dużo, ale dziwne, że zdarzyło się to dwa razy, prawda - stwierdziła prześmiewczo dziewczyna. Jak się okazało, do podobnej sytuacji miało dojść w 2022 roku, gdy także przez media doszły do niej słuchy o dzieciach Muska oraz piosenkarki Grimes

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: