2023 rok Joanna Opozda postanowiła rozpocząć od wizyty w Krakowie. 7 stycznia aktorka poinformowała na Instagramie, że na wycieczkę wybrała się z synem pociągiem i pierwszy raz skorzystała z przedziału przeznaczonego dla matki z dzieckiem. Chociaż w podróży Opozda mogła nacieszyć się pewnymi udogodnieniami, podczas zwiedzania miasta wiek niespełna rocznego Vincenta okazał się niestety przeszkodą.
Z instagramowej relacji aktorki wynika, że pobyt w Krakowie niezwykle się jej podobał. Pogoda dopisała, a Joanna Opozda z chęcią spacerowała po rynku, a także zwiedzała jego podziemia. Mama Vincenta zaplanowała też chwilę odpoczynku w kociej kawiarni. Takie miejsca od kilku lat cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Aktorka nie doczytała niestety regulaminu lokalu i dopiero na miejscu dowiedziała się, że Vincent nie może wejść do środka razem z nią.
Ktoś mi polecił to miejsce. Niestety nie wpuścili nas do środka. Nie wpuszczają z dziećmi, więc nie polecam innym mamom. Szliśmy na piechotę 30 minut - napisała rozżalona.
Ograniczenia wiekowe dotyczące wstępu do kawiarni, w których przebywają koty, nie są jednak niczym zaskakującym. Małe dzieci bywają głośnie i zachowują się często nieprzewidywalnie, a właścicielom i obsłudze zależy na tym, aby wizyta gości była bezpieczna zarówno dla nich, jak i dla zwierzaków. W kawiarniach tego typu często organizowane są specjalne godziny wstępu z dziećmi od ok. trzeciego roku życia, gdy na miejscu przebywa np. behawiorysta. Internauci zwrócili na to uwagę Joannie Opoździe, która dodała na InstaStoires informację, że jej syn jest po prostu jeszcze za mały.