Wydepilowała trzylatce woskiem czoło. "To mnie bolało". Matka nie chciała popełnić błędu swoich rodziców

Zapobiegliwa mama trzyletniej dziewczynki wydepilowała jej włoski między brwiami. Wszystko nagrała, a wideo z depilacji zamieściła na TikToku. Film obejrzano już 27 mln razy. Internauci są podzieleni. Jedni sądzą, że kobieta zrobiła dobrze, inni, że krzywdzi dziecko.

Są tacy, którzy twierdzą, ze wygląd dzieci nie ma znaczenia, bo w końcu "wszystkie są piękne". Dzieciństwo powinno być beztroskie, wolne od dylematów dotyczących urody i generowania kompleksów. Są jednak mamy przykładające do tych kwestii dużą wagę. Dla nich istotne jest, co dzieci noszą, pozwalają im przekłuć uszy czy jak Leah Garcia, idą jeszcze dalej i depilują dziecku twarz.

Zobacz wideo Anna Lewandowska wybrała się na laminację brwi

TikTokerka depiluje monobrew córki. Wie, że zostanie skrytykowana

Młoda mama zamieściła na TikToku nagranie, w którym pokazuje, jak depiluje monobrew trzyletniej córce.

Nie obchodzi mnie to! Nie obchodzi mnie to!— tak Leah Garcia podpisała wideo.

W ten sposób odniosła się do lawiny negatywnych komentarzy, które błyskawicznie pojawiły się w sieci. Internautka uważa, że monobrew, czyli połączone brwi, to problem. Jej zdaniem ta cecha może w niedalekiej przyszłości sprawić, że córka stanie się obiektem kpin. Dlatego też uznała, że nie miała wyjścia i wydepilowała dziewczynce woskiem przestrzeń między brwiami. 

Zdjęcia Leah i jej córkek znajdziecie w galerii w górnej części artykułu

Oj, mamo, to mnie bolało - mówiła mała Bliss.

Mama okazała się niewzruszona i odpowiedziała na tę skargę rzeczowo:

 W porządku dziewczyno, teraz masz dwie brwi!

A po chwili zwróciła się do internautów:

Wolę, żebyście wszyscy nazywali mnie złą mamą, niż mam pozwolić mojej trzylatce mieć monobrew, tak jak to mi zrobili moi rodzice!

Poczynania matki podzieliły internautów. W sieci zaroiło się od komentarzy, w których zwracano uwagę na to, że dziewczynka jest zbyt mała, by móc depilować ciało.

Jeśli nie była świadoma swoich brwi, to teraz na pewno już jest - pisano.

Tiktokerka tłumaczyła, że w domu mają "dni depilacji" i nikt nie zmusza trzylatki, by poddawała się tym zabiegom. Niektórzy brali stronę Leah, zwracając uwagę, że sami byli wyśmiewani w szkole właśnie z powodu nietypowych brwi. Bronią więc TikTokerki, nazywając ją "świetną mamą". Wspominają, że sami mieli żal do rodziców, którzy nie pozwalali im usuwać nadmiernego owłosienia z twarzy.

Sprawa na tyle rozgrzała internautów, że zainteresował się nią serwis today.com. Matka dziewczynki utrzymuje, że jej córki, trzyletnia Bliss i 11-letnia Behautti, same zgodziły się na depilację.

Zdjęcia Leah i jej córek znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.

Więcej o: