Więcej informacji na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Potworna wojna wywołana przez Władimira Putina trwa. Wiele Ukrainek, a także w zdecydowanie mniejszym stopniu Ukraińców, zdecydowało się na opuszczenie kraju razem z dziećmi. Według raportów Straży Granicznej do Polski dotarło prawie półtora miliona uchodźców. Wielu z nich otrzymuje pomoc od Polaków, którzy zdecydowanie stanęli na wysokości zadania.
Także osoby znane z mediów starają się pomóc w tym trudnym czasie. Edyta Pazura bardzo przeżywa wojnę w Ukrainie. Niedawno oznajmiła, że to dla niej trauma i koszmar z dzieciństwa, ponieważ gdy była małą dziewczynką, często śniła jej się wojna. Stąd między innymi angażuje się w pomoc na rzecz ofiar tego konfliktu. Pazura właśnie poinformowała, że przyjęła pod swój dach uchodźców z Ukrainy. Pokazała także, jak jej dzieci bawią się z ukraińskimi kolegami.
Na Instagramie Edyta Pazura zamieściła zdjęcie, które przedstawia pokój dziecięcy. Na fotografii widzimy czwórkę dzieci, które razem się bawią. Wydaje się, że uchodźcy znaleźli w domu Pazurów nie tylko schronienie, ale także nieco spokoju.
Żona Cezarego Pazury skierowała także kilka gorzkich słów w stronę rządzących.
Mamy do czynienia z największym kryzysem humanitarnym od czasów II wojny światowej. Dobrze, że politycy zdają sobie z tego sprawę, słyszę to w każdym ich wystąpieniu... Tylko tego kryzysu nie rozwiążą konferencje, pozowanie z karteczkami czy tworzenie memów z tego pozowania z karteczkami. Od kilku dni walę głową w ścianę...
Pazura zasugerowała także, że nie wszyscy przyjmujący Ukraińców u siebie potrafią się odpowiednio zachować.
Osoby uciekające z Ukrainy to ludzie, którzy mają swoją godność i zasługują na szacunek. Pamiętajcie o tym, bo moje doświadczenia ostatnich dni są różne.
Na swoim InstaStories kobieta dodała, że szuka obecnie mieszkania dla Katii, jej synka oraz teściowej, ponieważ chciałaby im jak pomóc normalnie funkcjonować.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.