Kilka miesięcy temu Halina Mlynkova zaskoczyła fanów wieścią o trzeciej ciąży. Piosenkarka nie relacjonowała przebiegu tych dziewięciu miesięcy w mediach społecznościowych, jednak gdy tylko nadeszło szczęśliwe rozwiązanie, szybko się pochwaliła na Instagramie. Gwiazda nie kryła wzruszenia. Przyznała przed obserwatorami, że płakała ze szczęścia. Mały Leo dołączył do drużyny swoich braci Piotrka i Nikodema. Dopiero teraz zdecydowała się przyznać jakie dolegliwości towarzyszyły jej podczas ciąży.
Halina Mlynkowa opublikowała na Instagramie archiwalne zdjęcie. Na fotografii, ubrana w olśniewającą białą kreację gwiazda, była w trzecim miesiącu ciąży. Została ona wykonana tuż przed koncertem kolęd w Częstochowie w grudniu 2020 roku. Dopiero teraz piosenkarka przyznała, że podczas występu towarzyszyły jej mdłości. Mlynkova zwalczała dolegliwości, jedząc mandarynki. W głębi duszy bała się, czy w ogóle da radę ustać na scenie.
Trzeci miesiąc. Koncert kolęd w Częstochowie. Jedyny ratunek na mdłości to cała torba mandarynek. Wszyscy artyści integrowali się w sali, ja siedziałam w kącie, w garderobie i modliłam się, żeby jakoś ten koncert ustać. Potem sukienka, makijaż, adrenalina i wyjście na scenę. Cała energia skupia się nie na śpiewaniu, a na maluchu. Pierwsza zwrotka "Cichej nocy" trochę za delikatnie, bo siły jakoś odeszły, potem już było tylko lepiej. I wielka radość, że mogłam w tym koncercie wystąpić, bo był jednym z najpiękniejszych w te Święta!
Całej rodzinie Haliny życzymy wszystkiego najlepszego.