W Wielkiej Brytanii Dzień Matki przypada na 14 marca. Rodzina królewska jak zwykle w symboliczny sposób odniosła się do obchodzonego święta. Na instagramowym profilu Williama i Kate oprócz słów wsparcia dla rozdzielonych przez pandemię matek i dzieci pojawiły się zdjęcia wykonanych przez George'a, Charlotte i Louisa laurek. Co ciekawe, pociechy pary książęcej nie zaadresowały ich do swojej rodzicielki, tylko do... zmarłej babci. W prostych, ale wzruszających słowach wspominają księżną Dianę.
Żadne z trojga dzieci Williama i Kate nie miało okazji poznać babci osobiście, ponieważ księżna Diana zmarła na długo przed ich narodzinami. Pomimo tego rodzina królewska pielęgnuje w najmłodszych członkach pamięć o krewnej. George, Charlotte i Louis co jakiś czas tworzą dla niej własnoręczne dzieła. Z okazji Dnia Matki zrobili dla "królowej ludzkich serc" laurki, które opatrzyli sentymentalnymi wyznaniami.
Pierworodny pary książęcej Cambridge narysował pastelami krajobraz, do którego dołączył krótki liścik.
Droga Babciu Diano, szczęśliwego Dnia Matki. Kocham Cię bardzo i zawsze o Tobie myślę. Przesyłam dużo miłości.
Różowa Laurka Charlotte ozdobiona została dużym, kolorowym sercem i naklejkami w kształcie motyli.
Droga Babciu Diano, myślę o Tobie w Dzień Matki. Kocham Cię. Tata za Tobą tęskni - napisała księżniczka.
Trzyletni Louis natomiast z pomocą starszych dzieci nakleił na zieloną kartkę wycięte kształty zwierząt. Księżna Diana z pewnością byłaby dumna ze swoich wnucząt.
Dziennikarka TVP zabrała głos po awanturze w Sejmie. Jest też komentarz senatora
Tak mieszkają Krupińska i Karpiel-Bułecka. Nowoczesność w góralskim wydaniu
Koterski kupił sobie nowy samochód i się zaczęło. Poszło o jego słowa o Leszczak
Sekret czarnej opaski na oku Grzegorza Brauna wyjaśniony. Ujawnił, dlaczego ją nosi
Awantura w Sejmie. Sytuacja z dziennikarką zakończyła się skandalicznym gestem polityka
TV Republika znów zorganizuje sylwestra. Wiemy, kto na nim wystąpi
Janoszek wygrała w sądzie ze Stanowskim. Dziennikarz już wydał oświadczenie
Baron nagle zabrał głos po doniesieniach o rozwodzie. Odezwał się przed 22.00
Lokal po rewolucji Gessler zaserwował mi wątróbkę i rosół. "Magda, coś ty narobiła?"