Anna Mucha spełnia się jako mama 9-letniej Stefanii i 6-letniego Teodora. Aktorka nie pokazuje wizerunku dzieci w mediach społecznościowych, jednak podczas kwarantanny zamieściła w sieci kilka filmików, na których widać, jak bawi się z pociechami. Okazuje się, że córka i syn gwiazdy mają dużą wyobraźnię. Popularna mama podczas wieczornej kąpieli odkryła, czym po kryjomu zajmują się jej mali potomkowie. Kreatywnie i zabawnie!
Relacja Anny Muchy na Instagramie zaczęła się dość poważnie. Popularna aktorka brała wieczorną kąpiel, kiedy zauważyła, że w tajemniczych okolicznościach ubyła jej spora ilość ulubionego kosmetyku do pielęgnacji ciała. Od razu zasugerowała, że sprawcami tej niemiłej niespodzianki są z pewnością dzieci.
Ten moment, kiedy odkrywasz, że twoje dzieci podczas twojej nieobecności albo gdy nie widzisz tego, używają twojego scruba do ciała i robią z niego eliksiry i zostało tyle. Co, obudzić ich? Będzie bite? - zaczęła z nutką ironii.
Po kilku minutach aktorka udostępniła kolejne nagranie, na którym śmieje się do rozpuku. Wyjawiła prawdziwy i dość nietypowy powód, dla którego Stefania i Teodor podkradali kosmetyk. Scrub używany przez Anię był po prostu... smaczny.
Ten moment, kiedy się dowiadujesz, że oni nie robią z tego eliksiru, tylko to wyjadają, bo jest cukier!
Mucha zapewniła, że wybryk dzieci jest całkowicie bezpieczny, ponieważ kupowany przez gwiazdę kosmetyk stworzony został wyłącznie na bazie naturalnych składników. Cóż, Stefanii i Teodorowi życzymy smacznego, a Ani radzimy, by zgromadziła zapas peelingu.