Leszczak została zapytana o święta z Koterskim. Zaskakujące słowa

Marcela Leszczak zaczęła życie od nowa po rozstaniu z Miśkiem Koterskim. Parę łączy syn Fryderyk, którym się opiekują. Jak będzie wyglądało u nich tegoroczne Boże Narodzenie? Już wszystko jasne.
Marcelina Leszczak, Misiek Koterski
KAPiF

Marcela Leszczak tworzyła kilkuletni związek z Miśkiem Koterskim, w którym nie zabrakło licznych przerw. W końcu celebryci stanęli na ślubnym kobiercu, ale ta decyzja jak się okazuje, nie była właściwa. Obecnie strony czekają na rozwód, o czym poinformowała sama Leszczak. 23 grudnia odwiedziła Grzegorza Dobka w "Pytaniu na śniadanie", gdzie została zapytana o eks.

Zobacz wideo Leszczak odświeżyła włosy

Marcela Leszczak o byciu singielką i "samotności". Zaskakujące słowa

Modelka nadal jest aktywna w sieci, gdzie dzieli się z fanami refleksjami. Często pokazuje się na ściankach i okazuje się, że era singielki nie jest wcale taka zła. - Odnoszę wrażenie, że z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. Przeorganizowuję swoje życie na nowo. Coraz lepiej odnajduję się w tym, mam dużo planów na 2026 rok. Myślę, że jest to na dobrej drodze. Pomimo tego, że ten rok był taki rzeczywiście bardzo decydujący i zmienny - wyznała w TVP.

Rozstanie z Miśkiem Koterskim na pewno nie było łatwe, ale wiele nauczyło Leszczak. Ma nadal siłę do działania. - Kobieta, która jest sama, nie musi być samotna. (...) Macierzyństwo po rozstaniu w trakcie rozwodu również może dawać radość i spełnienie. No i to, że nigdy nie jest na nic za późno. Na realizację swoich marzeń, na to, żeby coś zmienić, coś nowego wprowadzić do swojego życia - przekazała na antenie.

Marcela Leszczak spędza święta z bliskimi. Co z Miśkiem Koterskim?

Jak co roku, modelka cieszy się Bożym Narodzeniem w gronie rodziny. Nie będzie jednak siedziała z Miśkiem Koterskim przy jednym stole, co zaznaczyła w rozmowie. - Podobnie w każdym roku, będziemy pełną rodziną. Pomimo tego, że moi rodzice od wielu lat nie są razem, to zawsze stają na wysokości zadania i spędzają je razem dla swoich dzieci. Z pełnym szacunkiem i oni są dla mnie wzorem, by robić też to samo - zaczęła, zapytana o święta. Wtem wspomniała o byłym partnerze. - W tym roku właśnie będzie troszkę inaczej. Będziemy osobno, ale tradycję zachowamy, będziemy śpiewali kolędy przy samym wejściu - dodała z klasą Leszczak.

Więcej o: