• Link został skopiowany

Maciej Pela i Agnieszka Kaczorowska nie dostali jeszcze rozwodu. Sąd tłumaczy dzień po rozprawie

3 listopada odbyła się rozprawa rozwodowa Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli, jednak wyrok jeszcze nie zapadł. Przedstawiciel sądu zabrał głos.
Agnieszka Kaczorowska, Maciej Pela
Agnieszka Kaczorowska, Maciej Pela, KAPiF

Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela spotkali się w sądzie 3 listopada. Jak wynika z relacji Pudelka, byli partnerzy przywitali się i podali sobie ręce, ale później unikali dalszego kontaktu i usiedli z dala od siebie. "Fakt" dodał z kolei, że na świadków wezwano także matki Peli i Kaczorowskiej, co było pewnym zaskoczeniem. Ostatecznie rozprawa nie miała rozstrzygnięcia, a wyrok ma zostać ogłoszony dopiero 17 listopada. Dlaczego? - Zgodnie z art. 326 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego sąd może odroczyć ogłoszenie wyroku na oznaczony termin, przypadający nie później niż dwa tygodnie po dniu zamknięcia rozprawy - tłumaczy rzecznik prasowy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie Mariusz Jabłoński w rozmowie z Pudelkiem.

Zobacz wideo Byli zaskoczeni?

Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela muszą poczekać dwa tygodnie na wyrok sądu

Jak przekazał dalej Mariusz Jabłoński, odroczenie następuje w formie postanowienia sądu, a przepisy nie przewidują obowiązku wskazywania jego przyczyn. - Wyjątkowo, w przypadku szczególnie zawiłej sprawy, obszernego materiału dowodowego lub znacznego obciążenia sądu innymi czynnościami, termin ogłoszenia wyroku może zostać odroczony maksymalnie o miesiąc. W świetle powyższego sąd był uprawniony do odroczenia ogłoszenia wyroku w sprawie, o której mowa, a dostępne informacje wskazują, że termin ten nie przekroczył ustawowych dwóch tygodni - dodał rzecznik prasowy Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie.

Maciej Pela zabrał głos na Instagramie tuż przed rozprawą

1 listopada, dwa dni przed spotkaniem w sądzie byłej partnerki, Maciej Pela odezwał się do fanów na Instagramie. Nie zdradził wówczas, o co dokładnie chodzi, jednak wyjawił, że czeka go bardzo trudny moment w życiu. Tancerz zaznaczył, że chce być ze swoimi obserwującymi szczery. "I dzisiaj, totalnie szczerze, kieruję do was prośbę o dobre myśli i wsparcie. Jak w życiu: tak jak zdarza mi się poprawić humor moich obserwatorów, tak sam czasem potrzebuję pomocy. Początek tygodnia będzie wymagał ode mnie ogromnej siły i opanowania. Jest ryzyko, że najzwyczajniej w świecie tego nie dźwignę" - przekazał Pela.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: