• Link został skopiowany

Beata Kozidrak przetarła oczy ze zdumienia. Takiego pytania o ślub się nie spodziewała

Beata Kozidrak po zmaganiach z chorobą nowotworową wraca do medialnego życia. Mowa nie tylko o koncertach, ale i o wywiadach, których zdecydowanie brakowało. Gwiazda zabrała głos na temat kolejnego ślubu.
Beata Kozidrak
KAPiF

Beata Kozidrak w 1979 roku stanęła na ślubnym kobiercu z Andrzejem Pietrasem. Duet mimo rozwodu w 2016 roku nadal ma ze sobą kontakt, a to ze względu na to, że były mąż wokalistki stał się jej menedżerem. To on przekazuje co pewien czas medialne komunikaty dotyczące kariery Kozidrak. Wiemy, że w jej sercu pojawił się nowy mężczyzna. Czy zamierza zalegalizować ten związek?

Zobacz wideo Bohosiewicz o Kozidrak. Chodzi o jej hit

Beata Kozidrak przetarła oczy ze zdumienia. Takiego pytania się nie spodziewała

Nowy związek Kozidrak jest całkowicie prywatny - gwiazda stroni od wspólnych zdjęć z partnerem. O tym, że piosenkarka nadal jest zakochana i może liczyć na pomoc ukochanego, dowiedzieliśmy się z wywiadu z Plejadą. - Ja przez cały proces leczenia dostosowywałam się do wszelkich zaleceń. Skoncentrowałam się na sobie i swoim zdrowiu. Blisko mnie były moje córki i mój partner, a od innych osób się odłączyłam. Nie odpisywałam na SMS-y, nie odbierałam telefonów - wyznała Kozidrak. Następnie gwiazda otrzymała pytanie dotyczące sercowych planów. Ostatnia kreacja Kozidrak budzi pewne spekulacje. - W teledysku do pani ostatniego singla "Kochaj mnie znów" wystąpiła pani w sukni ślubnej. Myśli pani, że jeszcze kiedyś ją pani założy? - usłyszała piosenkarka. Liczy pan, że sprzedam panu jakąś sensacyjną informację albo plotkę? Nie, nie. Ja żoną już raz byłam. A jeśli chodzi o ten teledysk, to po prostu wpadłam na taki pomysł i go zrealizowałam.

Chodziło o pewną symbolikę

- ucięła spekulacje Kozidrak.

Beata Kozidrak ma nietypowe podejście do rozwodu. Szczery wniosek

Dla jednych zakończenie małżeństwa może być porażką, dla drugich - nowym rozdaniem i wejściem w ciekawy etap. Kozidrak wyznała "Faktowi", że rozstanie z mężem było dobrą decyzją. - Rozwodu nie traktuję w kategorii bolesnych doświadczeń, był raczej wyprostowaniem mojego życia. Myślę, że powinnam się na to zdecydować dużo wcześniej - przekazała. Rozdzielenie życia prywatnego nie przekreśliło współpracy byłych partnerów oraz kontynuowania pasji. Takiego podejścia można pozazdrościć!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: