Anna i Robert Lewandowscy tworzą jedną z najgorętszych par w show-biznesie. Duet cieszy się dużą aktywnością fanów w sieci i przy okazji może poszczycić się największą liczbą followersów. Lewą śledzi 5,7 mln osób, a Lewego 36,9 mln użytkowników. Zakochani nagrali wspólne InstaStories, na którym Robert Lewandowski pozwolił sobie na nieco więcej luzu niż zwykle.
- Jaki rodzaj treningu lubisz najbardziej? - zapytała Lewandowska męża na udostępnionym nagraniu. Piłkarz odpowiedział, że preferuje strzelecki. Lewa wtem wygadała się, że piłkarz korzysta też z ćwiczeń typu pilates.
- Strzelecki?! Ale ostatnio też byłeś na pilatesie
- śmiała się. Robert w tym momencie postanowił nieco sprostować - Na reformerach - usłyszeliśmy. (Reformer to urządzenie, które czasem wykorzystuje się w pilatesie. Pomaga w wykonywaniu ćwiczeń na wzmocnienie, rozciąganie i stabilizację ciała - red.). Po chwili trenerka opowiadała już o swoim powrocie do treningów kickbokserskich, z czego bardzo się cieszy. Po tych słowach Lewy zaprezentował humorystycznie kilka ciosów w kierunku żony, a ta pokazała szybkie uniki przy wykorzystaniu bioder. Widać, że nie wyszła z formy.
Obiecała następnie fanom, że pokaże wspólny trening z Lewym, kiedy ten oficjalnie skończy karierę. Jak na razie świetnie sobie radzi w FC Barcelonie. Z każdym tygodniem przekonujemy się, że Lewandowscy wspaniale odnajdują się w hiszpańskim klimacie, gdzie zresztą Lewa otworzyła studio treningowe.
Trenerka porozmawiała z "halo tu polsat" o nowym studiu, w którym można nie tylko poćwiczyć, ale i odpocząć czy dobrze zjeść. - Od dawna marzyłam o miejscu takim jak EDAN Studios. Po przeprowadzce do Barcelony uznałam, że to idealne miejsce i czas, by stworzyć coś wyjątkowego i zgodnego z moją filozofią - przekazała Anna Lewandowska. W dniu otwarcia zwróciła się do najbliższych. - Jestem bardzo szczęśliwa, bo najważniejsze osoby w moim życiu są tutaj ze mną. Poza córkami, które teraz śpią. Dziękuję mojemu mężowi za cierpliwość. Chciałabym także podziękować mojej mamie, która zawsze mnie wspierała - powiedziała, co zarejestrowały kamery Polsatu. Iwona Lewandowska również zabrała głos. - Przede wszystkim jestem dzisiaj teściową najbardziej wzruszoną, kochającą synową, no bo to jest jej dzień. Synuś później. Dzisiaj jest Ania najważniejsza. Jestem przeszczęśliwa, że dokonała dla mnie cudu - mówiła podczas otwarcia studia.