Fani Dody czekają, aż piosenkarce uda się w końcu odnaleźć szczęście u boku właściwego mężczyzny. Większość z nich myślała, że być może poszukiwania dobiegły końca. Związek z Dariuszem Pachutem stoi jednak pod dużym znakiem zapytania. Zarówno gwiazda jak i mężczyzna milczą na ten temat. Uwagę fanów przyciągnęło jednak ostatnio coś innego. Niedawno na Instagramie Maxa Hodgesa pojawił się filmik z Dodą, a opis wiele mówi o ich relacji. Więcej zdjęć Dody i Maxa znajdziecie w galerii na górze strony.
Nikt tak naprawdę nie wie, jak Doda poznała się z Maxem Hodgesem. Spekulacji było tyle, co próśb fanów o zdradzenie rąbka tajemnicy. Po udostępnieniu nagrania powróciły nurtujące pytania. "Max, skoro znowu wspominasz o D., czy możesz podzielić się tym, jak się poznaliście?" - pyta jeden z fanów. "Nie, nie mogę. Przepraszam" - odpowiada Max, dając do zrozumienia, że woli zachować to dla siebie. Użytkownicy myśleli, że może tym razem uda się wyciągnąć jakieś informacje. Niestety, odpowiedź ponownie rozczarowała. Wcześniej Doda wspominała jednak w jednym z wywiadów, że "jest to historia na film".
Z nieoficjalnych informacji, które udało się uzyskać tygodnikowi "Rewia" wynika, że mężczyzna nie chciał przeprowadzić się do Polski, a Doda nie wyobrażała sobie związku na odległość. W jednym z wywiadów Doda podkreśliła, że co prawda jej serce jest wolne, ale "Max zawsze będzie jej bliski, życzy mu bardzo dobrze i pewnie nieraz się jeszcze spotkają". ZOBACZ TEŻ: Doda i Pachut milczą na temat statusu związku. Tak wyglądała ich ostatnia wymiana komentarzy na jego profilu