• Link został skopiowany

Pierce Brosnan wezwał policję w związku z "incydentem kałowym". Stalker po wszystkim umył się w pralni

Pierce Brosnan niedawno przeżył nietypową sytuację. Tajemniczy mężczyzna włamał się do jego domu. Zanim jednak to zrobił, odwiedził sąsiada aktora.
Pierce Brosnan
Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl

Pierce Brosnan to amerykański aktor znany na całym świecie. Wyjątkową sławę zyskał dzięki kultowej roli agenta 007, Jamesa Bonda. Filmowa postać towarzyszyła mu w latach 1995-2002. Aktor cały czas jest aktywny zawodowo. W 2023 roku zaczął pracę na planie ekranizacji książki "Four Letters of Love". Nie da się ukryć, że Brosnan ma szerokie grono fanów. Niektórzy z nich pozwalają sobie jednak na zbyt wiele. Ostatnio artysta był zmuszony nawet powiadomić policję.

Zobacz wideo Marcin Maciejczak. "Ludzie pisali żebym się zabił". Podejrzewali, że jest w związku z Dawidem Kwiatkowskim

Pierce Brosnan doświadczył niecodziennej sytuacji. Zareagowała policja

Niedawno Pierce Brosnan był świadkiem nietypowego wydarzenia. Aktor na co dzień mieszka w swojej posiadłości w Hollywood. Niestety, nie zawsze może zaznać spokoju. Jak podaje TMZ, jeden z fanów jakimś sposobem uzyskał jego adres. Tajemniczy mężczyzna postanowił odwiedzić swojego idola. Zanim to jednak nastąpiło, wykonał pewną czynność na podwórku sąsiada aktora. Jak się okazało, stalker bez wahania załatwił swoje potrzeby fizjologiczne.

Tuż po tym, jak psychofan Brosnana wypróżnił się na posesji osoby mieszkającej obok, ruszył w kierunku domu aktora. Tuż po incydencie na miejsce została wezwana policja. Funkcjonariusze przekazali, że mężczyzna okrążył dom Brosnana, a następnie wszedł do jego posiadłości. Został przyłapany podczas kąpieli w pralni. Gdy tylko zobaczył policjantów, rzucił się do ucieczki. Na szczęście, byli w stanie go dogonić. Stalker został oskarżony o włamanie i kradzież wody.

To nie pierwszy taki incydent Pierce'a Brosnana

Pierce Brosnan w swoim życiu zmierzył się już kiedyś ze stalkerem. Rok temu przed jego domem w Malibu pewna kobieta mieszkała w samochodzie. Aktor wyznał, że w tamtym czasie śledziła jego i jego rodzinę. Choć prosił, aby opuściła jego posesję, nic to nie dało. Policja nie mogła aresztować stalkerki, ponieważ teoretycznie nie przebywała w posiadłości aktora. Brosnan zwrócił się do sądu o wydanie zakazu zbliżania się. Na szczęście, sędzia z Los Angeles pozytywnie rozpatrzył wniosek aktora. Kobieta od roku nie może zbliżać się na 400 metrów do domu aktora, miejsca pracy, a także szkół jego dzieciZOBACZ TEŻ: Izabella Scorupco za trzecim razem wyszła za Szweda. Kim jest tajemniczy Karl? Oberwał od fanów aktorki

Więcej o: