• Link został skopiowany

Były mąż Britney Spears, który chciał przerwać ślub, był uzbrojony. Policja potwierdza, co miał przy sobie

Na jaw wychodzą kolejne fakty w związku z wtargnięciem byłego męża Britney Spears na teren jej posiadłości. Policja potwierdza, że mężczyzna był uzbrojony.
Britney Spears, Sam Asghari, Jason Alexander
Fot. @britneyspears, @jason.allen.alexander

Bądź na bieżąco. Więcej o gwiazdach z Polski i świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Britney Spears i Sam Asghari w czwartek stanęli na ślubnym kobiercu. Od kilku tygodni trwały przygotowania do wielkiego dnia w posiadłości piosenkarki. Zostały one jednak zakłócone przez byłego męża artystki, Jasona Alexandra. Mężczyzna wtargnął na teren willi i próbował znaleźć Spears i nie dopuścić do ślubu. Całe zdarzenie można było oglądać na jego instagramowej transmisji. Alexander został zatrzymany przez ochroniarzy i policję. W domu na szczęście nie było piosenkarki i jej narzeczonego, tylko osoby odpowiedzialne za przygotowania. Jak donosi policja, mężczyzna był uzbrojony.

Zobacz wideo #FreeBritney. Jak wygląda sytuacja Britney Spears i o co walczy ikona popu?

Były mąż Britney Spears wtargnął uzbrojony na jej posesję. Krzyczał, że jest jego żoną 

Mimo że małżeństwo Britney Spears i Jasona Alexandra trwało jedynie 55 godzin w zamierzchłym 2004 roku, mężczyzna chyba wciąż nie pogodził się z utratą piosenkarki. Od wielu lat podejmował ciągłe próby nawiązania osobistego kontaktu z artystką. W 2020 roku wziął udział w wiecu pod sądem w ramach ruchu #FreeBritney. W dzień jej ślubu z Samem Asgharim mężczyzna wtargnął na teren posiadłości. Jak dowiedziało się TMZ od policji, mężczyzna miał nóż. 

Policja twierdzi, że Alexander był uzbrojony w nóż, kiedy wtargnął do domu Britney w Los Angeles - podaje TMZ.

Sprawę skomentował prawnik artystki.

Chcę podziękować sierżantowi Cyrusowi Zadehowi, detektywowi Kenowi Michaelsonowi i Biuru Szeryfa Hrabstwa Ventura za ich szybką i dobrą pracę i czekam na współpracę z organami ścigania, aby zapewnić, że Alexander będzie ścigany i miejmy nadzieję, że zostanie skazany. To było skandaliczne naruszenie bezpieczeństwa, za które jestem wściekły, ale na szczęście Britney jest bezpieczna i była piękną i szczęśliwą panną młodą.

Zgodnie z nakazem Jason Alexander musi trzymać się w odległości co najmniej 100 jardów od Sama Asghari i Britney Spears oraz jej domu. Ponoć czwartkowe wtargnięcie nie było pierwszym. Biuro szeryfa hrabstwa Ventura donosi, że notorycznie mają miejsca takie sytuacje z udziałem byłego męża.

Więcej o: