Choć "Love Island" zakończyło się miesiąc temu, życie bohaterów stale interesuje fanów tegoż reality. Program wypromował wprawdzie kilka par, jednak nie każda z nich przetrwała. Właśnie poznajemy kulisy rozstania Maćka i Oliwii. Co napisała modelka na Instagramie?
Maciek i Oliwia od początku trwania programu wzbudzali spore kontrowersje. Para słynęła z częstych kłótni, tajemnicy modelki i zazdrości mężczyzny. I kiedy w finale odpadali razem z brązowym medalem, nikt raczej nie spodziewał się, że będzie to miłość aż po grób. Obawy fanów potwierdziły się w piątek, kiedy to na InstaStories uczestnika pojawiło się oficjalne potwierdzenie, że ich relacja przeszła do historii.
Chwilę później kilka słów od siebie dodała Oliwia. Celebrytka przyznała, że w jej związku z Maćkiem nie działo się najlepiej.
Miłość nie polega na ciągłym ranieniu się i przebaczaniu, jak to było w naszym przypadku. Czasami w złości ludzie robią i mówią rzeczy, od których nie ma powrotu... I z każdą taką sytuacją człowiek traci szacunek do siebie i partnera jeszcze bardziej - czytamy.
Ponadto dała do zrozumienia, że koniec związku, nie oznacza końca znajomości, a Maćka kochać będzie jeszcze długo.
Tym wszystkim, którzy komentują, że miłość szybko się skończyła, wyjaśnię tylko, że czasami dalej się bardzo kocha, a związek niestety się kończy. Nie życzę tego nikomu, nawet najgorszemu wrogowi, bo to boli najbardziej - dodała Oliwia.
Cóż, trzymaliśmy za tę parę mocno kciuki, jednak nie jest tajemnicą, że światy, z jakiego pochodzi modelka, a z jakiego jej były partner, to dwie różne bajki. Nie pozostaje nam więc teraz nic innego, jak tylko życzyć obojgu powodzenia w dalszych podbojach miłosnych.
CW