Meghan Markle wielokrotnie wzbudzała kontrowersje swoimi wywiadami na temat życia rodziny królewskiej. Najgłośniej w mediach było o rozmowie z Oprah Winfrey, podczas której wraz z księciem Harrym opowiedzieli o napięciach, trudnościach, a także presji związanej z ich londyńskim życiem. Nowe wypowiedzi księżnej Sussex z pewnością również nie spotkają się z pochlebnymi opiniami brytyjskich krewnych.
Przy okazji premiery drugiej serii swojego show Meghan wypowiedziała się dla kanału YouTube "Bloomberg Originals". W rozmowie z Emily Chang ukochana Harry'ego z żalem podkreśliła, że kiedyś była zmuszona podporządkowywać się rygorom królewskiego protokołu. - Kilka lat temu nie mogłam być tak otwarta i musiałam nosić cieliste rajstopy cały czas. To było trochę niefajne i nieautentyczne - wyznała ze smutkiem. Przy okazji Markle z nieukrywaną ulgą zaznaczyła, że teraz ma pełną swobodę w wyrażaniu siebie, zarówno w ubiorze, jak i w życiu zawodowym. Podkreśliła, że taki stan rzeczy zapewnia jej nie tylko poczucie komfortu, ale również pewność, że może w pełni być sobą.
Od 26 sierpnia na Netfliksie można oglądać drugi sezon kulinarno-lifestyle’ego show Meghan, w którym żona księcia Harry’ego dzieli się przepisami i poradami. Pierwsza odsłona programu, która pojawiła się w marcu, spotkała się z krytyką - zarzucano Markle, że jej umiejętności kulinarne są przeciętne, a potrawy mało ambitne. Z tym nie zgadza się jednak kucharz Jakub Steuermark, znany z "Pytania na śniadanie". - Myślę, że te przepisy są świetne. Przez wiele lat kuchnia robiła się coraz trudniejsza. Szefowie kuchni tworzyli przepisy pod restauracje, a w domu ciężko je było odtworzyć. Jestem absolutnie zwolennikiem prostej kuchni. Te przepisy są proste, łatwe do wykonania i przeciętny Kowalski może zobaczyć osobę znaną, ciekawą, która robi podobne, proste jedzenie. Jestem za takimi rzeczami - wyjawił Steuermark w rozmowie z Plotkiem.
Kucharz zwrócił też uwagę na cel takich przepisów. - Wydaje mi się, że chodzi o to, żeby dotrzeć do wielu osób i nie udawać, że potrafi gotować zawodowo, bo jest "zwykłą" dziewczyną, która nie siedzi zawodowo w kuchni - podsumował Steuermark.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!