9 stycznia księżna Kate obchodziła 43. urodziny. Middleton mogła liczyć na wyjątkowe życzenia od księcia Williama. "Dla niesamowitej żony i matki. Siła, jaką pokazałaś przez ostatni rok, była niezwykła. George, Charlotte, Louis i ja jesteśmy z ciebie dumni. Wszystkiego najlepszego, Catherine. Kochamy cię. W" - napisał książę William w mediach społecznościowych. Publiczne życzenia złożyli także król Karol III i królowa Camilla. "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin dla księżnej Walii" - przeczytaliśmy na profilu rodziny królewskiej. A co z księciem Harrym i Meghan Markle?
Meghan Markle i książę Harry postanowili zignorować fakt, że księżna Kate obchodziła urodziny. Na ich oficjalnych profilach nie pojawiły się publiczne życzenia dla żony księcia Williama. Nie oznacza to jednak, że porzucili aktywność w sieci. Dokładnie w dniu urodzin Middleton Sussexowie zamieścili na swojej oficjalnej stronie oświadczenie ws. pożarów w Los Angeles, które strawiły wiele domów i zabiły co najmniej kilka osób. "W ciągu ostatnich kilku dni pożary lasów w Południowej Kalifornii szalały w dzielnicach i zniszczyły rodziny, domy, szkoły, ośrodki opieki medycznej i wiele więcej – dotykając dziesiątki tysięcy osób ze wszystkich środowisk. Jeśli chcesz pomóc, oto kilka źródeł i pomysłów" - przekazali Meghan i książę Harry, namawiając wszystkich do pomocy.
PRZECZYTAJ TEŻ: Meghan Markle zrzuciła prawdziwą bombę! Już wiadomo, dlaczego wróciła na Instagram
8 stycznia rzecznik firmy Southern California Edison (SCE) w rozmowie z "The Telegraph" wyjawił, że książę Harry i Meghan Markle mają dom w miejscowości o wysokim ryzyku pożarów. Dodatkowo w hrabstwie Santa Barbara, czyli tam, gdzie przebywa obecnie brat księcia Williama wraz z najbliższymi, mogą wystąpić przerwy w dostawie prądu. Podobno Sussexowie dostali od służb odpowiednie informacje na temat niebezpiecznej sytuacji.