Meghan Markle chce zostać "pierwszą gospodynią Ameryki". Nie każdy wierzy w jej sukces

Meghan Markle już niedługo zadebiutuje w nowej roli. Kobieta ma w planach odnaleźć się jako gospodyni programu kulinarnego. Czy da sobie radę? Nie każdy w to wierzy.

Meghan Markle i książę Harry obecnie mieszkają za oceanem. Tam para angażuje się w różne projekty i wychowuje dzieci. Nie da się ukryć, że dla ukochanej księcia ostatnie tygodnie 2024 roku będą niezwykle pracowite. Wiadomo już, że Meghan planuje wprowadzić produkty swojej nowej marki American Riviera Orchard. Firma skupia się na przetworach i artykułach gospodarstwa domowego. Kobieta już wkrótce zadebiutuje także w nowej roli. Czy da sobie radę?

Zobacz wideo Meghan Markle i książę Harry odeszli z rodziny królewskiej. To niosło ze sobą liczne konsekwencje

Meghan Markle chce zastąpić Marthę Stewart? Nie każdy wierzy w jej sukces

Meghan Markle zostanie gospodynią programu kulinarnego. Show, w którym pojawi się ukochana księcia Harry'ego, ma zadebiutować w 2024 roku na Netflixie. Co więcej, format ma przekazywać wartości, takie jak "radość z gotowania i ogrodnictwa". W ten sposób Meghan chce promować swoją markę własną i odnaleźć się w nowej roli. W sieci pojawiły się już sugestie, że Markle zamierza zastąpić Marthę Stewart i zostać "pierwszą gospodynią Ameryki". Według portalu InTouch sama Stewart nie wierzy w jej sukces. Co więcej, jest poirytowana samym pomysłem. "Szczerze mówiąc, jest to irytujące i obraźliwe, że porównuje się ją do żółtodzioba! Martha spędziła dziesięciolecia, budując swoją markę na fundamencie talentu, praktycznej ciężkiej pracy i oryginalnej wizji. Jeśli Meghan sądzi, że może powtórzyć to tylko dlatego, że jest żoną księcia, lepiej niech pomyśli jeszcze raz" - przekazał informator zagranicznego portalu. Więcej zdjęć Meghan Markle znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

Meghan Markle w roli gospodyni programu kulinarnego. Co może pójść nie tak?

Meghan Markle z pewnością dobrze przygotuje się do nowej roli w show kulinarnym. Są jednak przesłanki co do tego, że nie wszystko pójdzie zgodnie z jej planem. Warto przypomnieć, że żona księcia Harry'ego miała problemy już na samym początku. Wówczas chodziło o znak towarowy American Riviera Orchard. Kobieta nie mogła zastrzec znaku lokalizacji geograficznej. Były również obawy związane z logo. Meghan nie mogła również znaleźć dyrektora generalnego. Przede wszystkim warto przypomnieć, że wciąż nie ma oficjalnej daty wprowadzenia produktów do sprzedaży. Wygląda na to, że póki co, Meghan nie dopięła wszystkiego na ostatni guzik. Czekacie na premierę produktów jej marki? ZOBACZ TEŻ: Od plotek o problemach w związku aż huczy. Meghan Markle ma być "zaniepokojona"

 
Więcej o: