Brytyjska rodzina królewska przechodzi ostatnio trudny okres. Najpierw księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej, po której nie pokazuje się publicznie. Nieobecność księżnej Walii wzbudza wiele spekulacji i teorii spiskowych. Później Pałac poinformował o chorobie nowotworowej króla Karola III. Swoje obowiązki wypełnia obecnie książę William, który pojawił się ostatnio na gali wręczenia nagród Diana Legacy Awards. Podczas swojej przemowy wspomniał także o małżonce.
Wyróżnienia Diana Legacy Awards są przyznawane młodym osobom, które mają dokonania w działalności charytatywnej i humanitarnej. Podczas przemowy książę William wspomniał o swojej matce i o samej idei, która przyświeca nagrodom. "Jestem zachwycony, że mogę tu dziś być, aby docenić transformacyjne osiągnięcia dwudziestu wyjątkowych młodych ludzi z całego świata (...) Ścieżki obrane przez tych młodych ludzi nie zawsze były łatwe. Wielu z nich pokonało przeciwności losu i uprzedzenia, ale kieruje nimi odwaga, współczucie i zaangażowanie - cechy, którymi odznaczała się też moja matka" - powiedział książę Walii.
Fani rodziny królewskiej zapewne oczekiwali, że książę William odniesie się też do medialnego szumu wokół księżnej Kate. Tak się jednak nie stało. William wspomniał wprawdzie o żonie, ale jedynie w kontekście jej działalności na rzecz rozwijania szczytnej inicjatywy. "To dziedzictwo jest czymś, nad czym zarówno Catherine, jak i ja staraliśmy się skupić poprzez naszą pracę, podobnie jak 50 tys. młodych ludzi, którzy otrzymali nagrodę Diana Award w ciągu ostatnich 25 lat" - powiedział książę William.
Warto dodać, że swój wkład w ceremonię miał również książę Harry. Połączył się zdalnie i pogratulował nagrodzonym. Zrobił to jednak w momencie, kiedy książę William opuścił już event. Od dawna mówi się o tym, że bracia nie są w dobrych relacjach. Synowie Diany nie spotkali się także podczas ostatniego pobytu Harry'ego w Londynie.