Trina Colette McGee to amerykańska aktorka, która zyskała popularność dzięki roli Angeli Moore w serialu telewizji ABC "Chłopiec poznaje świat", który od lat 90. cieszy się nieustającym powodzeniem i doczekał się aż siedmiu sezonów. Jej konto na Instagramie śledzi ponad 90 tysięcy internautów. McGee niedawno skończyła 54 lata i właśnie podzieliła się z fanami radosną nowiną.
Trina Colette McGee opublikowała na Instagramie post opatrzony piosenką "Baby love" zespołu The Supremes, w którym poinformowała, że spodziewa się dziecka. Aktorka podkreśliła, że ma już 54 lata i poprosiła o modlitwy, aby doszło do szczęśliwego rozwiązania. McGee podkreśliła także, że na jakiś czas usuwa się w cień i znika z mediów społecznościowych. Z góry podziękowała za gratulacje, które od razu posypały się w komentarzach. "To cudowna wiadomość. Życzę wam wszystkiego, co najlepsze!", "To samo przydarzyło się Janet Jackson. Miała wtedy 50 lat. Jeśli Bóg sprawił, że to możliwe, to nasze ciała z pewnością są w stanie to udźwignąć", "Jesteś niesamowita! Serdeczne gratulacje!" - czytamy. Trina Collete McGee jest od 16 lat żoną aktora Marcello Thedforda. Para poznała się w 1996 roku przy okazji pracy nad filmem katastroficznym "Tunel", gdzie jedną z głównych ról grał Sylvester Stallone.
W Polsce na późną ciążę zdecydowała się m.in. reżyserka pokazów mody znana z programu "Top Model" Katarzyna Sokołowska. W wieku 49 lat celebrytka ogłosiła, że spodziewa się dziecka. Sokołowska po ogłoszeniu radosnej nowiny była gościnią programu "Miasto kobiet", gdzie opowiedziała o dojrzałym macierzyństwie. Jak przyznała, dopiero w takim wieku poczuła, że jest gotowa na dziecko. Aby spełnić marzenie o posiadaniu potomka, postanowiła skorzystać z procedury in vitro. - Pewne zdarzenia upewniły mnie w tym, że bardzo chcę mieć dziecko. Po naturalnej ciąży, którą straciłam, pojawiło się to uczucie i potrzeba macierzyństwa i taka pewność, że trzeba o to zawalczyć i że chcę o to walczyć - wyznała w programie. Jurorka "Top Model" podkreśliła, że musi mierzyć się z przykrymi stereotypami. - Oczywiście, biologia jest biologią, ale medycyna też się posunęła do przodu. Wciąż jednak słyszę oceny: "No jak to, to dziecko będzie miało starą mamę?". Takie padają słowa. Ja powiedziałabym raczej, że dojrzałą. W tych słowach ludzie oceniają mnie jako nieświadomą, niedojrzałą, nieświadomą tego, co się zdarzyło. Myślą, że się nie zaopiekowałam pewnymi sytuacjami. Takie oceny mają wiele negatywnych konsekwencji - podsumowała. Cały wywiad przeczytasz tutaj. Syn Kasi Sokołowskiej Ivo Lew rośnie jak na drożdżach. Zobaczcie, jak wygląda dzisiaj.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pierwsza taka sytuacja w historii programu "Nasz nowy dom". Poruszeni widzowie komentują
Ledwo tańczy, ale w "Tańcu z gwiazdami" robi furorę. Wiemy, jaka jest prawda o Karolaku
Burza po nowym odcinku "Milionerów". O zdanie zapytaliśmy polonistę. Nie miał litości
Afera o ostatni koncert laureatów Konkursu Chopinowskiego. Widzowie rozjuszeni
Bohosiewicz szuka pracowniczki. Podała wymagania. A wynagrodzenie? Trzymajcie się mocno. To jest hit!
Koterski nagrał filmik z uczestnikiem Konkursu Chopinowskiego. W komentarzach się dzieje
Zaskakująca wpadka podczas wyborów miss. Nawet prowadzący był w szoku, a publiczność zamarła
Członkini jury nie wytrzymała. Ostre słowa o finale Konkursu Chopinowskiego "Żal mi tych biednych ludzi"
To nie koniec głośnej afery. Współpracownik Trumpa obrzucił obelgami Roberta De Niro