Katarzyna Sokołowska zdecydowała się na macierzyństwo dosyć późno. Jej ciąża od początku wzbudzała mnóstwo emocji. Reżyserka pokazów mody po czasie przyznała, że cały proces był wyjątkowo trudny. "Poroniłam naturalną ciążę. Wtedy sobie powiedziałam, już jako dorosła kobieta. Nie 20, nie 30-latka, że muszę podjąć taką poważną decyzję. Po prostu czas płynie, takie poronienia mogą być moim udziałem, więc podejmuję decyzję o in vitro, bo wtedy jestem w stanie ten proces od początku do końca świadomie przeprowadzić" - tłumaczyła w rozmowie w "Dzień dobry TVN Extra". Po pięciu latach starań Sokołowska doczekała się synka, który właśnie skończył 22 miesiące. Najnowsze zdjęcia chłopca znajdziesz w galerii na górze strony.
Jurorkę "Top Model" w ostatnim czasie dopadła angina. Choć fizycznie nie czuje się najlepiej, to ma przy sobie syna, który dostarcza jej rozrywki. "Przeglądam zdjęcia mojego synka. To mnie jakoś pokrzepia i rozgrzewa. Ivo Lew kończy dzisiaj 22 miesiące! Od początku staram się co miesiąc celebrować ten moment i nieprawdopodobny rozwój małego człowieka…" - pisała na Instagramie. Do wpisu Sokołowska dołączyła zdjęcia chłopca. Na jego głowie króluje już bujna czupryna, jak u prawdziwego lwa. Na jednym z ujęć Sokołowska upięła kosmyki w koka. Wygląda to naprawdę uroczo! "Lew jest słodziakiem nawet tyłem do zdjęcia" - pisała jedna z fanek.
W wywiadzie z Plotkiem Sokołowska przyznała, że pojawienie się na świecie syna dużo zmieniło. Od zawsze była jednak dobrze zorganizowana i potrafi pogodzić zawodowe obowiązki z opieką nad dzieckiem. "Staram się to jakoś zrówonważyć. Teraz zdecydowanie przeważa ta sytuacja rodzinna. On jest maleńki. To jest dla mnie najważniejsze na świecie. Oczywiście umiem to pogodzić z życiem zawodowym". Reżyserka podkreśliła, że w żadnym wypadku nie chce, by relacja z synem była zaniedbana kosztem pracy. ZOBACZ TEŻ: Iga Lis niespodziewanie reaguje na zdjęcie Katarzyny Sokołowskiej. Poszło o... Taco Hemingwaya?