Sinead O'Connor była bez wątpienia niezwykle utalentowaną piosenkarką, znaną z takich przebojów, jak "Drink Before the War", "This Is the Day" czy "Nothing Compares 2 U". To właśnie ten ostatni utwór można było usłyszeć podczas wiecu politycznego Donalda Trumpa. Rodzina i wytwórnia odpowiadająca za muzykę Sinead O'Connor stanowczo się temu sprzeciwiają. Wydano oświadczenie i zaapelowano do polityka.
Piosenkę "Nothing Compares 2 U" można było usłyszeć podczas jednego z wieców w trakcie kampanii Donalda Trumpa w Maryland. Jak przekazuje "The Guardian", spadkobiercy twórczości artystki oraz wytwórnia Chrysalic Records wydali wspólne oświadczenie, w którym żądają, aby nie korzystał już z piosenek wokalistki. Uznali, że Sinead O'Connor byłaby "zniesmaczona, zraniona i obrażona", gdyby wiedziała, że jej muzyka wykorzystywana jest przez republikańskiego kandydata na prezydenta, Donalda Trumpa.
Sinead O'Connor żyła według kodeksu moralnego zdefiniowanego przez uczciwość, życzliwość, sprawiedliwość i przyzwoitość wobec bliźnich. Dlatego z oburzeniem dowiedzieliśmy się, że Donald Trump wykorzystuje jej kultowy utwór 'Nothing Compares 2 U' na swoich wiecach politycznych. Jako strażnicy jej spuścizny, żądamy od Trumpa i jego współpracowników natychmiastowego zaprzestania wykorzystywania jej muzyki
- brzmi treść oświadczenia. W przeszłości wielu artystów głośno mówiło, że nie chce mieć nic wspólnego z działalnością Donalda Trumpa. Należą do nich m.in. The Rolling Stones, Steven Tyler z Aerosmith, Elton John, Rihanna czy Adele.
Sinead O'Connor zmarła 26 lipca 2023 roku w wieku 56 lat. Została odnaleziona w swojej rezydencji w Londynie. Odeszła zaledwie kilkanaście miesięcy po śmierci jednego z synów. W styczniu tego roku ujawniono wyniki sekcji zwłok. Londyński koroner przekazał, że piosenkarka zmarła z przyczyn naturalnych. Wynik dochodzenia sprawia, że wszelkie działania dotyczące śmierci wokalistki zostały zakończone.