• Link został skopiowany

Protesty pod horrendalnie drogim lokum pasierbicy Ławrowa w Londynie. "Pierze tutaj swoje pieniądze!"

Polina Kovaleva jest pasierbicą Siergieja Ławrowa. Mimo że kobieta ma dopiero 26 lat, dysponuje nieograniczonymi funduszami. Była w stanie za gotówkę kupić sobie apartament w Londynie. W niedzielę pod jej mieszkaniem zebrał się tłum protestujących, którzy domagali się objęcia ją sankcjami.
Protesty pod londyńskim mieszkaniem Poliny Kovalevy: Twój ojciec jest mordercą
Fot. Instagram/ polina_polyakova13/ Screen/ Twitter/ @nexta_tv

Więcej na temat wojny w Ukrainie znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Siergiej Ławrow jest jednym z najbliższych współpracowników Władimira Putina. Na przyjaźni z dyktatorem wiele zyskał, podobnie zresztą jak osoby z jego środowiska. Polityk pilnie strzeże informacji ze swojego życia prywatnego, ale z uwagi na sytuację rozgrywającą się w Ukrainie, jego życiorys jest prześwietlany przez media na całym świecie. Niedawno wyszło na jaw, jak wygląda i czym się zajmuje jego pasierbica. Polina Kovaleva nie mieszka w Rosji. Za gotówkę kupiła bowiem apartament w luksusowej dzielnicy Londynu i do niedawna była aktywnym użytkownikiem w mediach społecznościowych. Od wybuchu wojny w Ukrainie usunęła się z mediów, ale to nie oznacza, że jest anonimowa. Pod jej domem zebrała się grupa protestujących, którzy domagali się, by jej mieszkanie zostało skonfiskowane. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Najbogatsi Rosjanie wspierają Putina... z USA czy Seszeli. Ich dzieci i bliscy pławią się w luksusie

Zobacz wideo Prof. Iwanow: Putin planował upokorzyć Ukrainę

Protesty pod londyńskim mieszkaniem Poliny Kovalevy: Twój ojciec jest mordercą

Polina Kovaleva jest córką Swietłany Poliakowej, która od lat uznawana jest za kochankę Ławrowa. Bez wątpienia młoda Rosjanka bardzo skorzystała na wpływach ojczyma. W wieku zaledwie 21 lat kupiła za gotówkę apartament na luksusowej Kensington High Street, za który zapłaciła 4,4 mln funtów (ok. 25 mln złotych). Wcześniej mieszkała w kamienicy należącej do rosyjskiej ambasady. Kovaleva w związku z tym jest podejrzana o bliskie związki z Kremlem. 

Kiedy na jaw wyszło, gdzie mieszka, pod jej lokum zebrała się grupa protestujących. Demonstranci trzymali w rękach transparenty z hasłami:

Polina Kovaleva, córka rosyjskiego zbrodniarza wojennego Siergieja Ławrowa, pierze tutaj swoje pieniądze.
Polina Kovaleva, twój ojciec jest mordercą".

Dziennikarka Maria Pevchikh, która jest szefową jednostki śledczej Fundacji Antykorupcyjnej Aleksieja Nawalnego, niedawno stwierdziła:

Jedynym źródłem dochodu Kovalevy jest jej bezrobotna matka, która jest nieoficjalną żoną Ławrowa. Londyńskie mieszkanie to podręcznikowy przykład niewytłumaczalnego bogactwa - stwierdziła.

Przy okazji podkreśliła, że Polina i jej matka powinny zostać objęte sankcjami, tak jak miało to miejsce w przypadku Romana Abramowicza. 

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: