Matka Żory Korolyova jest bezpieczna w Polsce. Partnerka zmarłego tancerza pomogła jej uciec z Ukrainy

W grudniu 2021 roku niespodziewanie zmarł pochodzący z Ukrainy tancerz Żora Korolyov. Schronienia jego mamie udzieliła partnerka zmarłego mężczyzny. Maryna Korolyova jest już bezpieczna w Polsce.

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl

Pochodzący z Ukrainy tancerz Żora Korolyov popularność w Polsce zyskał za sprawą występów w programie "Taniec z gwiazdami". W grudniu zeszłego roku media obiegła przykra wiadomość o niespodziewanej śmierci mężczyzny, który odszedł w wieku 34 lat.

Ostatnie lata życia Żora spędził u boku partnerski Eweliny Bator, która pożegnała go czule w poście, w którym potwierdziła smutne wieści. Kobieta utrzymywała wyjątkowo bliskie relacje z rodziną tancerza, co potwierdzają ostatnie fakty. 

Zobacz wideo Mieszkańcy Irpienia w Ukrainie uciekają ze swoich domów. „Bez przerwy strzelają. Nie ma wody, nie ma elektryczności"

Partnerka Żory Korolyova zaprosiła pod swój dach matkę tancerza, która uciekła z Ukrainy

Z objętej wojną Ukrainy w poszukiwaniu schronienia zaczęli przyjeżdżać do Polski ludzie. Wśród nich znalazła się matka tancerza, Marzna Korolyov. Kobieta, która od czasu śmierci syna zaniechała aktywności w mediach społecznościowych, opublikowała na Instagramie zdjęcie z Eweliną, sugerujące, że znajduje się już w Polsce. Zdjęcie opatrzyła wiele mówiącym podpisem:

Z ukochaną córeczką
 

Potwierdzeniem jest ta sama fotografią, którą znaleźć można było na relacji partnerki tancerza wraz ze słowami:

Mama już w domu. Bezpieczna

W komentarzach znaleźć można wyrazy ulgi i radości, że kobieta jest już poza Ukrainą

Dobrze Was widzieć razem. Dużo zdrowia i spokoju.
Pani Martyno, dużo zdrówka i siły w tym trudnym czasie.
Super, że jesteście razem.

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: