Więcej o wojnie w Ukrainie przeczytasz na Gazeta.pl
Z każdym dniem rosyjskiej agresji na Ukrainę przybywa osób, które starają się znaleźć bezpieczne schronienie przed wojną. Jak w poniedziałek 7 marca informowała na Twitterze Straż Graniczna, do Polski dostało się już ponad milion osób. Ukraińcy uciekają także do innych krajów, szukając pomocy u znajomych i krewnych, którzy mogą przyjąć ich pod swój dach. Tak właśnie stało się w przypadku 11-letniego chłopca, który sam, bez rodziców, przekroczył słowacką granicę.
O tej niezwykle poruszającej sytuacji poinformowali przedstawiciele słowackiej policji na Facebooku w sobotę 5 marca. Ukraiński chłopiec podróżował z Zaporoża, miasta, które położone jest ponad 1000 km od granicy ze Słowacją. Rodzice jedenastolatka nie mogli opuścić kraju, ale chcieli zapewnić synowi bezpieczeństwo. Chłopiec miał przy sobie jedynie paszport, jedną siatkę z rzeczami oraz zapisany na ręce numer telefonu do krewnych, u których miał się zatrzymać. Słowaccy policjanci nazwali go bohaterem, pisząc, że jego odwaga jest godna podziwu.
Łzy cisną się nam do oczu. To największy bohater tej nocy. 11-letni chłopiec z Zaporoża sam przyjechał na Słowację, przekraczając ukraińską granicę. Z jedną plastikową torbą, paszportem i numerem telefonu zapisanym na ręce, przyjechał sam, bo jego rodzice musieli zostać w Ukrainie. Zaopiekowali się nim wolontariusze, ogrzali go, dali picie i jedzenie i spakowali je na następną podróż. Podbił serca wszystkich uśmiechem i determinacją godną prawdziwego bohatera - czytamy w poście.
Słowacka policja zaznaczyła też, że wszystko zakończyło się dobrze. Dzięki numerowi telefonu, który miał przy sobie chłopiec, udało się skontaktować z jego rodziną. Jedenastolatek został odebrany przez nich z granicy i jest bezpieczny. Historia chłopca poruszyła cały świat, a post słowackiej policji udostępniły tysiące ludzi.
Dzieci, które muszą uciekać przed wojną w Ukrainie, przybywa każdego dnia. Nie ma dokładnych danych, które informowałyby, jaki jest ich odsetek spośród wszystkich przybywających do Polski uchodźców. Jak donosi PAP, szef MEiN Przemysław Czarnek poinformował w niedzielę 6 marca, że jak dotąd do polskich szkół zapisanych zostało 2700 ukraińskich dzieci.
---
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie w tych miejscach:
Wszystkie wiadomości na temat wojny w Ukrainie
Jak pomóc Ukrainie - pomoc prawna