Więcej informacji o gwiazdach i celebrytach znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Ponoć o kompleksach nie powinno się mówić głośno, by inni nie zwracali uwagi na to, co nam się w sobie nie podoba. Część gwiazd jednak nie ma problemu, by dzielić się takimi wyznaniami.
Maja Sablewska
Maja Sablewska w jednym z wywiadów dla "Dzień dobry TVN", zdradziła że ma "mnóstwo kompleksów", jednak nie zamierza zaprzątać sobie tym zbytnio głowy. Trzeba przyznać, że to bardzo dobre podejście, zwłaszcza że celebrytka przez kilka sezonów prowadziła programy telewizyjne, w których uczyła uczestniczki, jak ważna jest samoakceptacja.
Nie mam tyłka, nie mam cy**ów, mam biodra jak facet. Ale prawda jest taka, że akceptuję siebie i to jest najważniejsze. Nie muszę wyglądać jak modelka - wyznała.
Dorota Gardias
Dorota Gardias, choć pod swoimi zdjęciami w mediach społecznościowych zbiera masę komplementów, to prezenterka długo nie mogła zaakceptować niewielkiej blizny na czole. Wyznała to kilka lat temu w programie "Wstydliwe kompleksy gwiazd" emitowanym na antenie TLC. Wówczas zdecydowała się na usunięcie śladu przed kamerami. Blizna była niewielkich rozmiarów i nie rzucała się w oczy, ale przywoływała przykre wspomnienia. To ślad po tym, jak pijany mężczyzna rzucił w pogodynkę szklaną butelką.
Karolina Malinowska
Karolina Malinowska przez lata miała kompleks na punkcie uszu. Uważała, że są odstające. Choć to dzięki nim spodobała się Karlowi Lagerfeldowi, który uznał je za "niezwykle urocze", to po latach zdecydowała się na operację plastyczną.
Weronika Rosati
Weronika Rosati również widzi w sobie coś, co niezbyt jej się podoba. Chodzi i paznokcie aktorki, które są bardzo łamliwe. I to do tego stopnia, że manicure też niezbyt pomaga.
Mam bardzo kruche paznokcie. I nie potrafię przyjść na bankiet z idealnie zrobionym manikiurem. Z tego powodu jestem bardzo często krytykowana - powiedziała w jednym z wywiadów.
Kayah
Rinke Rooyens wyznał w jednym z wywiadów, że kiedy był w związku z Kayah, piosenkarce mocno nie podobał się jej nos. Do tego stopnia, że starała się go zakrywać na zdjęciach.
Byłoby ok, gdyby tylko nie ten nos - miała mówić.
Po latach uznała, że wygląd nosa na tyle jej przeszkadza, że zdecydowała się na operację plastyczną, o której otwarcie mówi w mediach.
Kasia Kowalska
Dla jednych to wielki atut, a dla innych koszmar. Chodzi o piegi. Na TikToku nie brakuje sposobów na to, by namalować sobie piegi, a okazuje się, że ci, którzy je mają, najchętniej by się ich pozbyli. Tak w przeszłości chciała zrobić Kasia Kowalska.
Miałam paranoję na punkcie piegów! Tarłam je pumeksem, stosowałam wybielające maseczki, unikałam słońca, które jak na złość uwielbiałam. Płakałam, kiedy brat dokuczał mi, że opalałam się przez sito, i marzyłam o jasnej cerze - wyznała w jednym z wywiadów.
Anja Rubik
Jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek, przez wiele osób uznawana za ikonę piękności, czyli Anja Rubik też uważa, że ma pewnie mankamenty. Modelka niezbyt lubi swoje cienkie włosy, ale to nie wszystko.
Nie lubię w sobie kilku rzeczy, najbardziej bioder- powiedziała.
Ponoć podczas zdjęć "high fashion" źle wychodzą na zdjęciach, ale modelka opanowała takie pozy, które nie uwydatniają jej bioder.
Meghan Markle
Okazuje się, że i Meghan Markle nie do końca jest zadowolona ze swojego wyglądu. Żona księcia Williama ponoć uważa, że ma... zbyt krótką klatkę piersiową. Twierdzi, że przez to wiele fasonów sukienek i spódnic, szczególnie tych długich, nie pasuje do jej figury.
Hanna Lis
Do grona pań, które widzą pewne minusy w swoim wyglądzie zalicza się Hanna Lis. Dziennikarka w jednym z wywiadów zdradziła, że nie znosi swoich kości policzkowych i dodała, że w jej rodzinie wszystkie kobiety miały bardzo wystające kości policzkowe.
Magdalena Różczka
Magdalena Różczka dziś w pełni akceptuje siebie, ale kiedyś wcale tak nie było. Nie podobały jej się dziąsła, a także nogi.
Sku-piałam się na tym, co mi się w sobie nie podobało. Przeszkadzało mi to, że gdy się uśmiecham, to widać mi dziąsła. (...) Zawsze nosiłam spodnie lub długą spódnicę, bo nie mam nóg jak modelka" - mówiła w "Gali".