Więcej informacji na temat aktualnej sytuacji w Ukrainie znajdziecie na stronie Gazeta.pl
Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już od miesiąca. Ukraińcy nie poddają się i dzielnie odpierają ataki wrogich wojsk. Władimir Putin jest dziś jedną z najbardziej znienawidzonych osób na świecie. Lokalni działacze z Zaporoża postawili już nawet "nagrobek" prezydenta Rosji. Data, która widnieje na pomniku, jest symboliczna.
Zaporoże ma nową "atrakcję turystyczną". Lokalni działacze "uśmiercili" prezydenta Rosji. W mieście pojawił się "nagrobek" Władimira Putina. Płyta nagrobna stanęła na gruzach pomalowanych w ukraińskie barwy narodowe. Pomnik przedstawia podobiznę przywódcy Federacji Rosyjskiej. Zaznaczono również datę urodzenia i "śmierci". Według autorów instalacji polityk "zmarł" 24 lutego 2022 roku, kiedy dopuścił się barbarzyńskiego ataku na Ukrainę. W dolnej części można zauważyć także tonący statek, który przypomina Kreml podpisany kultowym już hasłem "Rosyjski okręcie wojenny…".
O istnieniu instalacji poinformowała lokalna stacja telewizyjna TV5. Mieszkańcom Zaporoża spodobał się pomysł działaczy. Nie jest to pierwsza tego typu inicjatywa. Władimir Putin został już "pochowany" w Sankt Petersburgu oraz rejonie Winnicy, gdzie pomnik "zdobiła" swastyka.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Odpadli z "Afryka Express" na ostatniej prostej. Widzowie są załamani
Księżna Kate zaskoczyła z księciem George'em na Festiwalu Pamięci. Zabrakło księcia Williama
Stockinger w "Pytaniu na śniadanie" wydmuchał dwa promile. Wszystkich zamurowało
Poznaliśmy nominacje do nagród Grammy. Wiadomo, co z Justyną Steczkowską