Anna Lewandowska dzieli życie między Polską, a Hiszpanią. Regularnie przylatuje do Warszawy, gdzie uczestniczy w spotkaniach biznesowych. Trenerka nie tylko inspiruje kobity do aktywności fizycznej i zdrowego stylu życia. Jest założycielką marki z kosmetykami, suplementami, ma współpracę z polską marką odzieżową, a także prowadzi butikowe studio treningowe w Barcelonie. Udało nam się je odwiedzić. Więcej informacji znajdziesz tutaj. Studio Lewej w Barcelonie to inny poziom niż znane siłownie. Szok, co znajduje się w łazience [PLOTEK EXCLUSIVE]. Żona Roberta Lewandowskiego jakiś czas temu została zapytana o zmiany w wyglądzie i ujawniła, że po dwóch ciążach zdecydowała się poddać operacji piersi. Mimo iż zarzuca się jej korzystanie z zakresu medycyny estetycznej, "Lewa" jest fanką nieinwazyjnych metod. Jedną z nich pokazała w mediach społecznościowych.
Anna Lewandowska pokazała efekt drobnej metamorfozy
Anna Lewandowska w mediach chętnie reklamuje swoje kosmetyki, pokazując przy tym, w jakiej kondycji jest jej skóra. Trenerka może pochwalić się gładką, niemalże idealną cerą bez przebarwień. Nie ukrywa, że to zasługa systematycznej pielęgnacji. Żona Roberta Lewandowskiego od czasu do czasu lubi coś zmienić w wyglądzie. Od lat pozostaje wierna dłuższym i zadbanym włosom, za to chętnie eksperymentuje z makijażami. Tym razem padło na sztuczne piegi. Trenerka postanowiła je sobie dorysować specjalnym pisakiem i pokazała efekt na InstaStories. Wcześniej zdradziła, że jest wielką fanką piegów, jednak nie ma ich naturalnie, tak jak jej starsza córka Klara. Każdy posiadacz piegów wie, że wystarczy więcej słońca, by móc cieszyć się uroczymi kropkami na twarzy. Więcej zdjęć Anny Lewandowskiej z piegami na twarzy znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Marina na archiwalnym zdjęciu z Lewandowską. Przeszły niezwykłą metamorfozę
Marina Łuczenko-Szczęsna od lat zna się z Anną Lewandowską. Zamieściła w sieci dowód i pokazała, jak obie wyglądały ponad dekadę temu. Obie wówczas nie miały dzieci, ale już wtedy mogły pochwalić się doskonałą formą, którą udało im się utrzymać. Żona Wojciecha Szczęsnego po drugim porodzie postanowiła wrócić do regularnych ćwiczeń i ponownie padło na Lewandowską, z którą trenuje w jej butikowym studio.
