• Link został skopiowany

Anna Guzik przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła 14 kg. Wiadomo, z jakich produktów zrezygnowała

Anna Guzik nie ukrywa, jak udało się jej przejść metamorfozę. Produktów, które wyeliminowała, nie jest bardzo dużo. Wręcz przeciwnie.
Anna Guzik przeszła spektakularną rozmowę.
Fot. kapif.pl / instagram.com/anna_guzik_

Anna Guzik dołączyła w 2004 roku do serialu "Na Wspólnej", w którym do dzisiaj wciela się w Żanetę Ziębę. Wyglądała jednak wtedy zupełnie inaczej. Kilka lat później przeszła spektakularną metamorfozę. Impulsem do tego był jej udział w 2007 roku w znanym programie rozrywkowym. - Ta przemiana nastąpiła w trakcie mojego udziału w "Tańcu z gwiazdami". Oczywiście, są to lata wprowadzania różnych nawyków żywieniowych, ale nie tylko. Musiałam zmienić także swoje codzienne zachowania - opowiadała później w rozmowie z Plejadą i zdradziła, o jakich nawykach i zachowaniach mowa.

Zobacz wideo Jak wygląda dieta Magdy Gessler?

Tak wygląda dieta Anny Guzik

Gdy Anna Guzik zaczęła zwracać uwagę na swoje posiłki, schudła 14 kilogramów. W wywiadzie dla magazynu "Shape" wyznała, że w osiągnięciu swojego celu pomogło jej wyeliminowanie makaronu. Nie była na żadnych głodówkach czy restrykcyjnych dietach. Drugim produktem, z którego wówczas zrezygnowała, było białe pieczywo. W jej jadłospisie jest za to dużo kasz, które zawierają minerały, witaminy i błonnik oraz przyspieszają metabolizm. Gwiazda "Na Wspólnej" unika też słodyczy, chociaż to nie zawsze się udaje. - Zmieniłam nawyki, pokochałam na nowo sport, zaczęłam być bardziej świadoma siebie i tego jak chcę wyglądać i być postrzegana. Staram się zdrowo odżywiać i unikać żywieniowych grzeszków, ale mam swoją pietę achillesową - czekoladę, której czasami nie potrafię sobie odmówić - stwierdziła. Poza tym przestała podjadać przed snem i zaczęła regularnie ćwiczyć. Stare zdjęcia aktorki z początków kariery znajdziesz w galerii na górze strony.

Nie oglądała produkcji, w których grała

Był czas, w którym przed metamorfozą Anna Guzik nie lubiła siebie oglądać w telewizji. Starała się więc tego unikać, bo miała wiele zastrzeżeń i kompleksów, które musiała przezwyciężyć. - Na początku było bardzo trudno zaakceptować swój wizerunek na ekranie. Być może, jeśli ktoś jest wybitnie piękny, to nie ma z tym problemów. Ale dla mnie mój wizerunek ekranowy był trudny do zaakceptowania, ale nauczyłam się siebie lubić również na ekranie i obserwować, co udało mi się przemycić, co jest widoczne dla widza - wyjaśniła Anna Guzik w cozatydzien.tvn.pl. Obecnie patrzy na siebie oczami widzów, którzy są dla niej życzliwi. Przeczytaj też: Anna Guzik startuje z mężem z nowym biznesem. Wszystko dla córek. "Chcą, by miały lepszy start".

Więcej o: