Monika Olejnik jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w polskiej telewizji. Choć dla większości jest przede wszystkim bezkompromisową prowadzącą "Kropki nad i", w świadomości części z nas zapisała się również jako niekwestionowana ikona stylu. Olejnik nie kryje, że lubi się z modą i często możemy widzieć ją w oryginalnych stylizacjach. Stało się tak również przy okazji pogrzebu fotografa Tadeusza Rolke. 21 lipca Olejnik dołączyła do żałobników i pożegnała wraz z nimi cenionego artystę.
Na pogrzebach przyjęło się, iż żałobnicy najczęściej wybierają czerń lub inne ciemne kolory, zachowując przy tym pewne ustalone etykiety. Wyjątkami okazują się sytuacje, gdy w ostatniej woli zmarli proszą, by podczas uroczystości przybyli ubrali się inaczej - tak jak miało to miejsce m.in. w przypadku pogrzebu Tomasza Jakubiaka. Podczas ostatniego pożegnania Tadeusza Rolke mogliśmy zobaczyć, że żałobnicy wpasowali się jednak w przyjętą regułę. Monika Olejnik również pojawiła się na pogrzebie w czerni. Uwagę zwracały jednak jej nietypowe buty.
Dziennikarka na zdjęciach paparazzi zaprezentowała się w czarnej sukni z rozcięciem i oversize'owej marynarce, które zestawiła z czarną torebkę oraz okularami przeciwsłonecznymi. Na nogach Moniki Olejnik mogliśmy również dostrzec japonki - odkryte sandałki na niewielkim obcasie.
Olejnik jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie często możemy podziwiać jej wspominane już kreacje. Dziennikarka często publikuje też treści związane pracą, jak i życiem prywatnym. W niektórych postach można dostrzec wnętrza jej warszawskiego domu. Olejnik postawiła w nim na jasne ściany, które dopełniła kolorowymi dodatkami w formie mebli oraz innych akcesoriów. Uwagę przyciąga przede wszystkim kuchnia dziennikarki, w której gwiazda może pochwalić się ciekawymi, czarnymi płytkami. Zdjęcia z wnętrza domu Olejnik znajdziecie w galerii w artykule: "Monika Olejnik stawia na marmur, biel i mnóstwo książek. W salonie stoi niecodzienne biurko".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!