• Link został skopiowany

Margaret wystąpiła w telewizji z pasierbicą. Wywiad mówi wszystko o ich relacjach

W programie "Pytanie na śniadanie" ukazał się materiał z Margaret w roli głównej. Wokalistce towarzyszyli mąż i jego córka z poprzedniego związku.
Margaret
Margaret zachwycona pasierbicą / Fot. KAPIF / 'Pytanie na śniadanie' / kadr z programu

Margaret to znana wokalistka, która ma na koncie hity "Byle jak" oraz "Cool Me Down". W mediach głośno jest nie tylko o jej karierze, ale także życiu prywatnym. Piosenkarka od kilku lat związana jest z Piotrem Kozieradzkim, znanym jako KaCeZet. Pobrali się w 2020 roku podczas wakacji w Peru, ale nie zdecydowali się na uznanie ślubu przez urzędy w Polsce. "Dla mnie tak naprawdę w ślubie najważniejsze jest to, co ja obiecuję sobie z moim partnerem i to, co my sobie obiecaliśmy. Chyba żaden papier nie jest w stanie tego zmienić" - wyznała Margaret Plejadzie. Teraz wokalistka opowiedziała o swojej rodzinie.

Zobacz wideo Przerwany wywiad Margaret. Co się stało?

Margaret opowiedziała o relacji z pasierbicą. Tak się dogadują 

W jednym z wywiadów Margaret przyznała, że jest "krindżową macochą". Jej pasierbica Noemi skomentowała te słowa w programie "Pytanie na śniadanie". - Nie jest źle, nie jest krindżowa. Uwielbiam ją - mówiła przed kamerami, co spotkało się z natychmiastową reakcją wokalistki. - Ja ciebie też - odparła. Margaret opowiedziała o kontakcie z Noemi. -  My ze sobą dużo rozmawiamy, staramy się traktować siebie po przyjacielsku i chyba tak. Dużo ze sobą rozmawiamy, tak - opowiadała wokalistka w programie śniadaniowym. Ich wspólne kadry z formatu znajdziecie w naszej galerii zdjęć.

Margaret o przyszłości pasierbicy. "Śpiewa, ale też ostatnio uczy się aktorstwa"

Jak się okazuje, pasierbica Margaret również rozwija się artystycznie. Można usłyszeć ją w utworach taty. - Śpiewam głosy w tle - wyjawiła Noemi w programie. Margaret przyznała, że muzyka nie jest jedyną pasją w życiu córki jej męża. - Noemcia śpiewa, ale też ostatnio uczy się aktorstwa, więc dużo w nas jest artystycznego chaosu - opowiadała. Czy KaCeZet chciałby, żeby jego córka na dobre rozgościła się w świecie muzyki lub aktorstwa? - Szczerze? Wszystko mi jedno. Chcę, żeby robiła to, co kocha, żeby była szczęśliwa, była dobrym człowiekiem. A jeżeli będzie chciała sprzedawać cegły, to niech sprzedaje cegły. Jeżeli byłaby z tego szczęśliwa - skwitował muzyk w formacie.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: