Doda we współpracy z Emilem Stępniem i Marią Sadowską stworzyli i wprowadził do kin głośne "Dziewczyny z Dubaju". W czasie realizacji produkcji nie brakowało kontrowersji. Finalnie film okazał się ogromnym sukcesem i przyciągnął tłumy do kin. Później na jaw wyszły informacje związane z problemami prawnymi Emila Stępnia. Producentowi postawiono ponad 45 zarzutów prokuratorskich, w tym przywłaszczenia mienia na kwotę 8,5 miliona złotych na szkodę 44 pokrzywdzonych. Doda wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że nie odpowiadała za kwestie finansowe w spółce. Mężczyzna półtora roku spędził w areszcie. Żeby wyjść na wolność, producent filmowy wpłacił gigantyczne poręczenie majątkowe. Temat "Dziewczyn z Dubaju" się nie zakończył i druga część może pojawić się na ekranach. O wszystkim poinformowała obecna partnerka Emila Stępnia Roksana Gąska.
Niedawno media informowały, że decyzją Warszawskiego Sądu Rejonowego Emil Stępień został objęty ośmioletnim zakazem prowadzenia działalności gospodarczej. Ma mieć to związek z nieprawidłowościami finansowymi, finansowymi, do których miało dochodzić w czasie jego działalności jako producenta filmowego. Plotek po próbie kontaktu z sądem został skierowany do rzecznika, który jednak nie odpowiedział na nasze zapytania, w celu weryfikacji tej informacji.
17 czerwca Roksana Gąska, która jest obecną partnerką Emila Stępnia, zamieściła w mediach oświadczenie, w którym zapowiedziała prace nad produkcją z roboczym tytułem "Dziewczyny z Dubaju 2". "Z wielką satysfakcją ogłaszam, że spółka REEL ENTERTAINMENT przystępuje do realizacji produkcji filmowej pod roboczym tytułem 'Dziewczyny z Dubaju 2'. Nie zamierzam wzorować się na poprzedniej części. Nie chcę powielać podobnych rozwiązań, tekstów czy gagów. (...) Moją intencją jest przygotowanie czegoś, co jest autentycznie nowe - zaznaczyła celebrytka, która jest prezeską spółki odpowiedzialnej za produkcję.
W dalszej części oświadczenia Roksana Gąska przekazała, że już udało jej się zaangażować ludzi do pracy. "Przez ostatnie miesiące udało mi się zbudować zespół ludzi, z którymi wspólnie budujemy wartość dodaną w biznesie. (...) Bardzo dużą wagę przywiązujemy do scenariusza, który łączyć będzie elementy kryminału, dramatu, biografii oraz erotyki. (...) Film przedstawi całą prawdę o procederze luksusowych spotkań sponsorowanych i seksbiznesie w Polsce i na świecie, bez retuszu opisując mechanizmy rządzące tą kontrowersyjną profesją, jej blaski i cienie. Więcej informacji, w tym skład twórców scenariusza, niebawem" - dodała.
Najprawdopodobniej produkcja ma zostać zrealizowana na podstawie książki Marcina Margielewskiego, który dał się poznać jako autor specjalizujący się w tematyce Emiratów Arabskich. Również zamieścił post Roksany Gąski w swoich mediach społecznościowych.
Emil Stępień także wydał oświadczenie, w którym poinformował o rozpoczęciu pracy nad produkcją jego partnerki Roksany Gąski. Przy okazji podziękował jej za powierzoną rolę. "Dziękuję za zaproszenie do współpracy i status głównego konsultanta. Muszę powiedzieć, że jak mnie coś zainteresuje, to wpadam w widzenie tunelowe: drążę ten temat i drążę, aż mi jest od niego niedobrze. Mam wrażenie, że w kwestii badanego tematu do niczego więcej już się nie dokopię.