• Link został skopiowany

Tragiczne wieści z domu Rihanny. Artystka w żałobie

Jak donoszą zagraniczne media, zmarł ojciec Rihanny. Ronald Fenty miał 70 lat. Przed śmiercią miał chorować.
Nie żyje ojciec Rihanny. Ronald Fenty miał 70 lat
Fot. Instagram/@ronald.fenty

Rihanna już za jakiś czas powita na świecie trzecie dziecko. Niestety, gwiazda na krótko przed porodem musi zmagać się z niewyobrażalną stratą. Jak przekazała barbadoska stacja radiowa Starcom Network News, Ronald Fenty zmarł nad ranem 31 maja w Los Angeles. Piosenkarka nigdy nie ukrywała, że miała z nim trudne relacje. 

Zobacz wideo Paulla wspomina zmarłego tatę. "Był jedyną osobą, która mnie wspierała na początku"

Rihanna przeżywa bolesną stratą. Zmarł jej ojciec

Ronald Fenty miał 70 lat. Jak przekazał portal Page Six, ojciec Rihanny miał na krótko przed śmiercią chorować, choć nie podano dokładnych informacji w tej sprawie. Według Starcom Network News, członkowie rodziny pojawili się w Kalifornii, aby uczcić pamięć zmarłego. Serwis Page Six dotarł do zdjęć brata Rihanny - Rajada, który został zauważony w samochodzie środę 28 maja. Przybył wówczas do Centrum Medycznego Cedars-Sinai, aby odwiedzić ojca. Rzekomo w pojeździe znajdować się miała również sama Rihanna. Celebrytka nie odniosła się do sprawy.

Rihanna wielokrotnie próbowała odbudować trudną relację z Ronaldem. W 2020 roku wsparła go, gdy zachorował na COVID-19. W 2022 roku Fenty odniósł się do ciąży córki. "Jestem niesamowicie podekscytowany. Tak bardzo, że aż skaczę z radości. Rihanna zawsze mówiła, że chciałaby mieć dzieci. Kocha dzieci. Zawsze opiekowała się swoimi kuzynami, kiedy byli jeszcze dziećmi. Będzie dobrą mamą" - mówił w rozmowie z "Page Six". 

Rihanna miała trudną relację z ojcem 

Ronald Fenty był z Monicą Braithwaite, z którą doczekał się trójki dzieci: Rihanny, Rajada i Rorreya. Para rozwiodła się w 2002 roku. Wówczas gwiazda miała 14 lat i niedługo później rozpoczęła karierę w branży muzycznej. Przez lata ojciec piosenkarki uzależniony był od narkotyków oraz alkoholu. Pod wpływem substancji odurzających Ronald Fenty stawał się agresywny i wyżywał się na swojej żonie. "Waliłam pięściami w uda mojego ojca, stawałam między nimi, by przestał ją katować. Tłukłam szklane rzeczy o podłogę, byle tylko zwrócili na mnie uwagę" - przyznała w wywiadzie dla magazynu "Live" Rihanna. Po czasie, ojciec gwiazdy wyprowadził się z domu i żył na ulicy. Piosenkarka pomimo wszystko próbowała go wspierać i w tajemnicy przed rodziną dawała mu pieniądze i jedzenie

W 2019 roku Rihanna pozwała ojca za bezprawne wykorzystywanie jej wizerunku do celów biznesowych. Chodziło m.in. o organizowanie koncertów bez jej zgody. Sprawa została umorzona w 2021 roku po rzekomym pojednaniu się zwaśnionych stron. 

Więcej o: