"Lalka" Bolesława Prusa to jedno z największych dzieł polskiej literatury. Niedawno media obiegły wieści o nowej adaptacji powieści. Telewizja Polska we współpracy z Gigant Films stworzy nie tylko nowy film, ale także serial telewizyjny. Zdjęcia mają ruszyć w sierpniu 2025 roku, a w kolejnym roku produkcja ma już trafić do kin. Powieść Prusa doczekała się już wielu adaptacji. Najpopularniejsza to ta z 1968 roku wyreżyserowana przez Wojciecha Hasa, gdzie w rolę głównych bohaterów wcielili się Beata Tyszkiewicz i Mariusz Dmowski. Nie można także zapominać o serialu z 1977 roku z Małgorzatą Braunek i Jerzym Kamasem. Już wiadomo, które aktorki brane są pod uwagę do roli Izabeli Łęckiej w nowej wersji.
Już od kilku dni wiadomo, że w roli Wokulskiego obsadzono Marcina Dorocińskiego. Reżyser filmu Radosław Drabik w rozmowie z portalem tvp.pl wyjawił, że ta decyzja zapadła niemal natychmiast. "Już od pierwszego spotkania z reżyserem Maćkiem Kawalskim byliśmy zgodni co do odtwórcy głównej roli. Jesteśmy dumni, że Marcin Dorociński wcieli się w jedną z najsłynniejszych postaci polskiej literatury. Jestem więcej niż pewien, że to będzie najwspanialszy Wokulski w historii polskiego kina i życiowa rola Marcina. Wiemy też, że spełniamy oczekiwania polskich widzów, którzy mocno zaangażowali się w dyskusję o obsadzie nowej adaptacji "Lalki"' - czytamy na łamach serwisu. Sam Dorociński podkreślił, że jest zachwycony tą propozycją. Co z Izabelą? Jak dowiedział się Pudelek, pod uwagę brane są dwie aktorki: Kamila Urzędowska, której umiejętności aktorskie widzowie mieli okazję poznać w filmie "Chłopi" oraz Emma Giegżno znana z filmu "Underdog". Jak sądzicie, która z aktorek bardziej pasuje do tej roli?
Co o nowej adaptacji Lalki sądzi Beata Tyszkiewicz, która w filmie z 1968 wcielała się w rolę Izabeli Łęckiej? Wygląda na to, że aktorka należy do osób sceptycznie nastawionych do tego pomysłu. "Ja nie kibicuję, bo nie znam na tyle młodych aktorów. Poza tym wersja Hasa była na tyle wierna, że nie wiem, czy jest potrzeba ekranizowania znowu 'Lalki'" - stwierdziła w rozmowie z portalem Pudelek. Przyznała jednak, że obejrzy film. "Jestem ciekawa nowej ekranizacji i na pewno ją chętnie obejrzę" - podsumowała. Więcej przeczytasz tutaj: Tyszkiewicz dosadnie o nowej "Lalce". Zapytana o Dorocińskiego, nie gryzła się w język
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!