Jest oświadczenie Opozdy po rozprawie z byłą teściową. Pisze o nowych dowodach

Wygląda na to, że to nie koniec sporu między Joanną Opozdą a rodziną Królikowskich. Aktorka opublikowała zaskakujące oświadczenie.

Małgorzata Królikowska-Ostrowska od dłuższego czasu walczy z Joanną Opozdą o prawo do regularnych odwiedzin wnuka. Co ciekawe, aktorka jakiś czas temu zdradziła, że wcale nie zabrania byłej teściowej spotykania się z Vincentem. "Publicznie próbuje kreować się na troskliwą babcię, podczas gdy prywatnie przez dwa lata nie wykazywała żadnej inicjatywy, by się z nim spotkać" - przekazała w oświadczeniu. Teraz doszło do kolejnej rozprawy, po której Opozda opublikowała mocny wpis. 

Zobacz wideo Opozda już się urządziła. Pokazała nawet sypialnię. Na bogato

Joanna Opozda wie coś, czego inni nie wiedzą. "To dlatego działam tak, a nie inaczej" 

Tuż po zakończonej rozprawie aktorka zdradziła dziennikarzom, że decyzja w sprawie wyroku nie została jeszcze podjęta. "Pojawiły się nowe dowody z mojej strony, które mam zamiar przedstawić na kolejnej rozprawie". Te słowa wywołały sporo emocji. Aktorka kilka godzin później postanowiła wydać oświadczenie, w którym wyjaśniła, o co jej chodziło. "Moim marzeniem jest, żeby moje dziecko dorastało wśród wartości, które są bliskie mojemu sercu. Chcę dla niego spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Dlatego działam tak, a nie inaczej. Posiadam wiedzę, o której nie macie pojęcia, więc komentarze ludzi, którzy nie wiedzą, z czym się mierze, zupełnie mnie nie ruszają. Chciałabym też podziękować, za piękne wiadomości, które do mnie wysyłacie i jestem wam za to wdzięczna" - pisała. PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Sąd wydał wyrok ws. Królikowskiego. To nie koniec walki z Joanną Opozdą

Antoni Królikowski znów tłumaczy się z alimentów. Podał konkretną kwotę 

Jeden z internautów pokusił się o uszczypliwy komentarz pod ostatnim zdjęciem Królikowskiego. "Alimenty zapłacone czy jak zwykle?" - czytamy.  Aktor raczej rzadko zabiera głos w tej sprawie, ale tym razem postanowił od razu wszystko wyjaśnić. "Płacę alimenty na bieżąco, od czerwca 2022 roku zapłaciłem łącznie ok. 290 tys. zł. W pewnym okresie nie płaciłem pełnej kwoty, bo nie miałem pracy, a więc i pieniędzy, jednak w lutym tego roku spłaciłem cały dług i od tamtej pory płacę na bieżąco" - tłumaczył.

Więcej o: