Blanka Stajkow raczej woli zapomnieć o niedawnym występie w Szkole Podstawowej nr 2 w Skawinie. Artystka dała popis swoich tanecznych umiejętności przed uczniami, "twerkując" ze sceny. Taniec, choć może być traktowany jako rodzaj treningu (pomaga wysmuklić talię, biodra, nogi oraz pośladki, wyrzeźbić sylwetkę oraz spalić kalorie), to jednak polega na energicznym potrząsaniem pośladkami. Po jej show w komentarzach wybuchła prawdziwa burza, a internauci nie kryli, że tego typu występ nie powinien odbyć się na oczach dzieci. Gdy próbowano skontaktować się z dyrektorką placówki, z początku informowano, że ta ma być niedostępna. Udzieliła jednak komentarza portalowi Pudelek. Podkreśliła, że występ artystki przebiegł zgodnie z planem, a władze szkoły nie mają sobie nic do zarzucenia. Mimo tych zapewnień kuratorium oświaty postanowiło skontrolować placówkę. Raczej mają inne wnioski niż dyrektorka szkoły podstawowej.
Dyrektorka szkoły podstawowej w Skawinie, Halina Buchowska w rozmowie z Pudelkiem wyjaśniła, że stroje i repertuar wykonany przez Blankę na scenie, były wcześniej ustalane z artystką i z przedstawicielem burmistrza miasta. Jak zauważyła "za cały program i za organizację odpowiadało Radio Zet. Ja udostępniałam tylko teren na koncert, natomiast zarówno nasza młodzież, jak i rodzice bardzo pozytywnie ocenili występ. Nie zostały naruszone zasady dobrego wychowania" - tłumaczyła.
Jak przekazała "Gazeta Wyborcza", skontaktowano się z małopolską kuratorką oświaty, która nie podziela zdania dyrektorki placówki. Wyszło na jaw, że do Szkoły Podstawowej nr 2 w Skawinie została wysłana kontrola, która ma ustalić, "kto wpadł na pomysł zorganizowania występu oraz czy rodzice uczniów zostali o tym wcześniej poinformowani i czy wyrazili zgodę na udział dzieci w tym koncercie".
Ręce nam opadły, kiedy zobaczyliśmy, co wydarzyło się na tej scenie. Kręcenie pupą przed maluchami z podstawówki absolutnie nie powinno mieć miejsca na terenie szkoły
- przekazała Gabriela Olszowska, małopolska kuratorka oświaty.
Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", jeśli zostaną stwierdzone nieprawidłowości w organizacji koncertu Blanki w szkle podstawowej w Skawinie, wówczas dyrektorka placówki edukacyjnej może stanąć w obliczu postępowania dyscyplinarnego.