Małgorzata Rozenek na co dzień jest zapracowaną mamą trzech synów. W okresie wakacyjnym prezenterka znalazła jednak czas na wypoczynek. Wraz z mężem wybrała się do Francji, aby naładować baterie w przypominającym zamek luksusowym hotelu. Celebrytka nie omieszkała pochwalić się "nową francuską chatką" na Instagramie. Jedna z jej obserwatorek zostawiła pod postem zgryźliwy komentarz. Na odpowiedź Rozenek nie trzeba było długo czekać.
Małgorzata Rozenek chętnie chwali się w mediach społecznościowych swoim ekskluzywnym życiem. Nie brakuje też chętnych, aby oglądać jej luksusowa codzienność. Instagramowy profil prezenterki jest bowiem obserwowany przez półtora miliona fanów. Ostatnio celebrytka pochwaliła się kolejnym wypadem do Francji. Razem z Radosławem Majdanem zatrzymali się w luksusowym hotelu w pobliżu Paryża. Rozenek opublikowała nagranie, na którym przechadza się po terenie obiektu, dzierżąc w ręku torebkę. Jednej z jej obserwatorek wydało się to wyjątkowo zabawne. "Radzio, weź mnie sfilmuj, jak chodzę z tymi torbami z zakupami, rozglądając się jak roszpunka po zamku" - zadrwiła z prezenterki. Celebrytka postanowiła odpowiedzieć na uszczypliwy komentarz. Wykazała się sporym dystansem do siebie.
Dosłownie. Jakbyś tu była
- odpisała, dodając rozbawione emotikony.
Kontent serwowany przez Małgorzatę Rozenek przytłacza niekiedy nawet fanów prezenterki. Pod jej ostatnim postem, w którym relacjonuje pobyt w przypominającym zamek hotelu, pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy. "Wystudiowane pozy (...). Zafascynowana blichtrem", "Teraz lansik goni lansik. Patrzcie i podziwiajcie", "Po co to ...? Gubię się w tych relacjach", "Zagubiona turystka z ciuchami, które nie mogą być zwykłe, jak przystało na turystę... Może ja mam za duże oczekiwania, no ale mi to się dziś gryzie" - narzekali internauci. Znalazło się jednak także wielu obrońców celebrytki. "Ja zwyczajnie nie rozumiem, z czego wynikają te komentarze", "Możesz chodzić i robić, jak chcesz i jeździć, zwiedzać, ubierać się, jak chcesz" - pisali.