W głowie się to nie mieści! Julia, wstydź się. "Normalizuje złe wzorce zachowań"

Julia Wieniawa opublikowała z pozoru radosny i wesoły film na Instagramie. Jednak się nie popisała, bowiem nagrała go w momencie, gdy prowadziła samochód.

Julia Wieniawa jest idolką dla wielu Polek i Polaków. Jej profil na Instagramie śledzi ponad dwa miliony użytkowników. Takie zasięgi wiążą się z większą odpowiedzialnością za to, co pojawia się w mediach społecznościowych i nie da się ukryć, że mogą mieć mocny wpływ na zachowania obserwujących. Dodając jedno z ostatnich nagrań, gwiazda się nie popisała i przekazała bardzo zły wzorzec - i choć cenimy Julię, to nie boimy się pisać o tym wprost. Zobaczcie, co zrobiła. 

Zobacz wideo Julia, tak się nie robi!

Julia Wieniawa nadaje zza kółka. Nieodpowiedzialne zachowanie

Na nagraniu, które pojawiło się 3 lipca, widzimy, jak Julia Wieniawa prowadzi samochód i śpiewa swoją piosenkę, patrząc się często w stronę obiektywu. Tym samym traci na jakiś czas kontrolę nad tym, co się dzieje na drodze. W tle widać m.in. przejeżdżającego obok rowerzystę, co może świadczyć o ruchu. Choć w komentarzach poprosiła fanów, by podzielili się pomysłami na tytuł jej utworu, to jednak pojawiły się głosy, w których skrytykowano jej nieodpowiedzialne zachowanie. Swoje zdanie wyraziła m.in. Maja Staśko. "Ładna piosenka, ale proszę - nie nagrywaj w trakcie prowadzenia. To niebezpieczne i normalizuje złe wzorce zachowań na drodze, które mogą narażać innych. Nie warto - można się zatrzymać i spokojnie nagrać, bez zagrożenia" - napisała aktywistka. Podobne zdanie mają także inni użytkownicy Instagrama. "Jak prowadzę, to nie nagrywam" - piszą. "Dokładnie, trzeba patrzeć na trasę. Nie zmieniać piosenki, czasem sekundy się liczą" - dogadywał ktoś inny. Zgadzacie się z nimi? Czy może jednak przesadzają? Dajcie znać w naszej sondzie!

Także inni celebryci wykazali się nieodpowiedzialnością

Niestety, Julia Wieniawa nie jest odosobnionym przykładem znanej osoby, która daje zły przykład za kółkiem. Do tego grona można też zaliczyć m.in. Macieja Zakościelnego. Aktorowi zdarzyło się opublikować swoje zdjęcie, na którym prowadził auto. "Przy 137 km/h lepiej patrzeć na drogę, a nie w aparat" - zwracali uwagę internauci. Konsekwencje swojego czynu poniosła za to Grażyna Szapołowska. Aktorka nagrywała podczas jazdy, a sprawa podobno została zgłoszona na policję. Zdjęcia gwiazd, które nagrywały w samochodzie, znajdziecie w naszej galerii na górze strony. 

Więcej o: