Marzena Kipiel-Sztuka stworzyła postać, którą znają wszystkie pokolenia Polaków. W Halinkę Kiepską wcielała się przez 22 lata. Jej życie poza planem nie należało do najłatwiejszych. W 2020 roku głośno zrobiło się o jej problemach finansowych. "Opłaciłam czynsz, prąd i gaz tylko do końca miesiąca. Kupiłam też więcej karmy niż zwykle dla mojego psa Gienka, bo wszystko wskazuje na to, że w grudniu nie będę już miała z czego żyć" - mówiła w rozmowie z "Twoim Imperium". Fani zorganizowali wtedy zbiórkę, ale aktorka nie chciała przyjąć żadnych pieniędzy. Niewiele osób wie, że Kipiel-Sztuka miała również bardzo trudne życie miłosne. Serialowa Halinka pochowała trzech partnerów. Jeśli chcesz powspominać kultową rolę Marzeny Kipiel-Sztuki, zajrzyj do galerii na górze strony!
Pierwszym mężem aktorki był reżyser Konrad Sztuka. Małżeństwo trwało dziesięć lat. W późniejszych wywiadach Kipiel mówiła, że to jej perspektywy na dalsze życie wpłynęły na taką, a nie inną decyzję. Nie chciała mieć żadnych dzieci, a na pierwszym miejscu stawiała przede wszystkim karierę. Reżyser zmarł niedługo po rozwodzie. Później aktorka związała się z operatorem kamery Mariuszem Piesiewiczem, który również pracował na planie serialu. Ich relacja nie należała do najłatwiejszych, gdyż wybranek aktorki miał żonę i dzieci. Mężczyzna odszedł podczas kręcenia kolejnych odcinków sitcomu w 2005 roku.
W 2009 roku media rozpisywały się na temat śmierci partnera aktorki, Przemysława. "Pechowy styczeń. Pani Marzena szła beztrosko na spacer z psem. Komórka rozładowana, głowa pełna myśli, na karetkę i samochody policyjne koło domu nie zwróciła nawet uwagi. (...) Na chodniku pod blokiem leżał on, jej mąż Przemek. I umierał. Niewydolność krążenia naczyniowego. Miał astmę" - informował tygodnik "Rewia". W późniejszych wywiadach Kipiel-Sztuka przyznała, że długo nie mogła pogodzić się ze śmiercią męża. "Nie obeszło się bez terapii, psychiatry, pobytu w ośrodku, ale wiem, że bez ludzi z mojego otoczenia, którzy cały czas byli przy mnie i wspierali mnie, nigdy nie wyszłabym z depresji" - mówiła. Marzena Kipiel-Sztuka miała 58 lat. ZOBACZ TEŻ: Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka. Aktorka miała 58 lat. "Odeszła po ciężkiej chorobie"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!