• Link został skopiowany

Po zmianie władzy zniknęła z TVP. Beata Chmielowska-Olech zamieściła tajemniczy wpis

Beata Chmielowska-Olech, która prowadziła "Teleexpress", po zmianie władzy musiała pożegnać się z posadą. Na jej profilu pojawił się wpis, który być może zapowiada nowy etap w jej życiu. Odpowiedziała też na przytyk internauty.
Beata Chmielowska-Olech w 'Teleexpressie'
Beata Chmielowska-Olech; kadr 'Teleexpress, TVP1.

Beata Chmielowska-Olech karierę w TVP zaczęła już w 1998 roku, gdy została prowadzącą "Teleexpressu Junior", a więc wydania dla młodzieży oraz głównego wydania "Teleexpressu". Była także gospodynią "Popołudnia z Jedynką", "Kawy czy herbaty?" oraz "Poranka" w TVP Info. Prezenterka straciła posadę po rewolucji w telewizji publicznej związanej z odejściem od władzy PiS-u. Nie wiadomo, czym Chmielowska-Olech zajmuje się teraz zawodowo, jednak wciąż jest aktywna na Instagramie. Na jej profilu pojawił się dość wymowny wpis.

Zobacz wideo Racewicz znów w TVP? Zabrała głos

Beata Chmielowska-Olech pozuje z bukietem kwiatów. "Cisza przed burzą"

Beata Chmielowska-Olech zamieściła na Instagramie dwa zdjęcia, na których znajduje się w samochodzie i trzyma w ramionach okazały bukiet kwiatów. Nie zdradziła, z jakiej okazji go otrzymała, a fotografie podpisała bardzo tajemniczo.

Cisza przed burzą

- czytamy. Uwagę zwracają też hashtagi. "Karma nigdy nie gubi adresu", "wdzięczność", "uczciwość", "przyjaźń", "tolerancja". Zdjęcia, o których mowa, znajdziecie w galerii na górze strony. W komentarzach internauci wyrażają tęsknotę za prezenterką. "Brakuje mi ciebie, nie umiem się pogodzić z rzeczywistością", "Pięknie pani wygląda. Brakuje pani w telewizji, brakuje starego 'Teleexpressu'" - piszą. Na jeden z komentarzy Beata Chmielowska-Olech odpowiedziała, dodając emotikonę wyrażającą smutek. "Ja też za państwem tęsknię" - napisała. Ktoś jednak stwierdził, że "starego 'Teleexpressu' absolutnie nie brakuje". Na ten z komentarzy była gwiazda TVP również odpowiedziała. 

Starość nie radość, wiadomo, dobrze, że stawia pan na młodość.

Beata Chmielowska-Olech ma nie rozpaczać po utracie pracy

Jak donosił "Dobry Tydzień", Beata Chmielowska-Olech ma nie rozpaczać po utracie pracy. Wolny czas poświęca dzieciom, które są już nastolatkami: Brunonowi i Liwii. "Cieszy się czasem, który może teraz dać dzieciom. Wzrusza ją odzew widzów, którzy piszą, jak mocno odczuwają jej brak w popularnym programie o 17. Ale Beata Chmielowska-Olech nie rozpacza" - mogliśmy przeczytać w tygodniku.

Więcej o: