Marcin Dorociński od dawna jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów, ale od jakiegoś czasu zaskakuje również w zagranicznych produkcjach. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie ze znanym zagranicznym aktorem. Zobaczymy ich w hitowej produkcji.
Aktor zdecydowanie rozwija swoją karierę, a najnowsze zagraniczne produkcje sprawiają, że staje się coraz popularniejszy również poza krajem. Niedawno wystąpił w jednym z filmów z serii "Mission Impossible", gdzie główną rolę odgrywa jedna z największych gwiazd Hollywood Tom Cruise. Pojawił się także w popularnym i dobrze ocenionym przez krytyków serialu "Gambit Królowej" u boku Anyi Taylor-Joy, która obecnie robi zawrotną karierę w świecie filmu.
Tym razem Dorociński zaskoczył zdjęciem z Ryanem Reynoldsem, które znajdziecie w naszej galerii na górze strony. "Cześć panie Deadpool! To była świetna zabawa!" - napisał. Czy to oznacza, że zobaczymy Polaka w popularnej produkcji Marvela? Okazuje się, że nie, gdyż Reynolds i Dorociński nagrywali wspólnie film "Mayday", który trafi do kin, choć dokładnej daty jego premiery jeszcze nie znamy. Wiadomo, że sceny kręcono m.in. w Montrealu w Kanadzie. Kilka dni temu za pośrednictwem mediów społecznościowych aktor poinformował o zakończeniu zdjęć do produkcji. "Warto było nagrać (i przegrać) te 1200 self-tape’ów, zacisnąć zęby i nie poddawać się, aby teraz być w kalendarzówce numerem 3. Bo kiedy numerem jeden jest Ryan Reynolds, a numerem dwa Sir Kenneth Branagh , to chyba lipy nie ma? Do zobaczenia w Polsce!" - napisał.
To jeden z pierwszych polskich aktorów, który robi karierę za granicą. Należy przy tej okazji wspomnieć również o Piotrze Adamczyku, który wystąpił w produkcji Marvela "Hawkeye". W komentarzach posypały się liczne gratulacje i wielu doceniło rozwój kariery Dorocińskiego. Nie zabrakło również drobnych żartów. "Dobrze, że Pan Marcin wspiera mniej znanych aktorów, a tak na serio mega! I nie wiem któremu zazdroszczę bardziej", "Dorociński i jakiś fan? (Cudownie! Czekamy na więcej!)", "Gratulacje panie Marcinie! Oby więcej międzynarodowych projektów, bo prezencja i talent są na światowym poziomie", "Wspaniale! Panie Marcinie, wielkie gratulacje. Proszę spełniać kolejne marzenia, swoje i nasze!" - czytamy pod wpisem na Instagramie aktora.