Jakub Tolak zasłynął dzięki roli w serialu "Klan". Jakiś czas temu zrezygnował jednak z aktorstwa. Razem z żoną i córką podróżuje kamperem po świecie. Relacje z wypraw możemy oglądać w jego mediach społecznościowych. W ostatnim czasie jednak w jego życiu zaszły spore zmiany w związku z planowaną operacją - aktor ma wadę serca. - Mam tętniaka aorty i zastawkę mam nie do końca ok. Ja to wiem od [...] 20 lat. Tak naprawdę wiele osób chodzi z tą wadą i dożywa starości, i umiera ze starości, ale czasem bywa tak, że to się powiększa i u mnie tak niestety jest. [...] - mówił Tolak w "Dzień dobry TVN". Operacja jednak nie odbyła się w planowanym terminie ze względu na infekcję wirusową, którą złapał. Teraz ma kolejny problem. Zanim dojdzie do operacji, musi przejść zabieg.
Z mediów społecznościowych Jakuba Tolaka i jego żony dowiedzieliśmy się, że miał on skomplikowane złamanie palca. - Operację palca – nastawianie – mam za tydzień i czy to jest normalne? Dziwi mnie to, bo jednak mam wrażenie, że złamany palec nie powinien być tak długo złamany sobie i nienastawiony... - żalił się na InstaStories. Żona byłej gwiazdy "Klanu" Zofia Samsel wyraziła nadzieję, że w końcu dojdzie do operacji serca.
Najpierw operacja palca, a później planowana – mam nadzieję, że się odbędzie – kolejna operacja, więc Kuba naprawdę ma "farta". Wszystkie chyba nieszczęścia, jakie już do tej pory go spotykają, mam nadzieję, w tym roku już przejdą i później będzie tylko lepiej
- powiedziała. Jakub Tolak nie szczędził gorzkich słów na temat sytuacji, w jakiej się znalazł. - Życie to ból i ja właśnie to prezentuje. Boli mnie palec, potem będzie mnie bolało wszystko. Tak po prostu wygląda życie - podsumował.
Ze względu na planowaną operację Jakuba Tolaka, para musiała posłać córkę do żłobka. Wcześniej nie brali tego uwagę ze względu na życie w ciągłej podróży. "Kuba ma w maju operację (dość skomplikowany zarówno zabieg, jak i powrót do formy). Potrzebujemy kilku miesięcy na pobyt w Polsce. Biorąc pod uwagę, że za chwilę tylko ja będę mogła się opiekować Tosią, żłobek jest dobrą opcją" - pisała na Instagramie. A jak Tolak i jego rodzina urządzili się w kamperze? Zobaczcie w galerii na górze strony.