Wersow, czyli Weronika Sowa to jedna z najpopularniejszych influencerek w Polsce. Publikuje nie tylko na Youtubie, ale też w innych mediach społecznościowych. Od jakiegoś czasu realizuje się także muzycznie. Do nagrań teledysków często poddaje się charakteryzacji. Tym razem zaprezentowała fanom nowe wcielenie. Artystyczny makijaż, tzw. porcelain make-up, wzbudził ogromne zainteresowanie, ale i dyskusję.
Influencerka dodała na Instagramie nagrania z przygotowań wyrazistego makijażu. Wykonuje się go, tworząc na twarzy błyszczącą warstwę, która przypomina cerę porcelanowej lalki. Wizażyści dobrali do tego mocne kolory na policzkach i powiekach. Fani od razu zwrócili uwagę na jeden mankament. "Tylko czemu naturalne brwi zostały widoczne? Cały efekt zepsuły", "Bolą mnie te widoczne brwi" - pisali internauci. Wersow zostawiła komentarze bez odpowiedzi, ale zaskoczyła swoją widownię kolejnym filmikiem.
Choć efekt końcowy "porcelain make-up" nie wszystkich zachwycił, to o wiele większe zaciekawienie wywołało pozbywanie się makijażu z twarzy. Wersow usiadła przed kamerą i po kolei pozbywała się kolejnych warstw, odrywając podkład z twarzy. Niektórzy uznali, że wygląda to wprost przerażająco. "Aż skręca", "Matko boska, delikatnie mi tam przy tych brwiach", "To dosłownie była maska" - czytamy w komentarzach. Dużo osób natomiast doceniło Weronikę Sowę w naturalnym wydaniu. "Ma idealną cerę, po co jej tapeta?", "Jaka ty piękna bez makijażu!", "Zauważyliście w ogóle, jaka Werka jest piękna bez makijażu?" - chwalili. A jak wam podoba się taka odsłona Wersow?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Kaczorowska oficjalnie odchodzi z "Tańca z gwiazdami". Opublikowała mocny wpis
Ścisły finał "Top Model" z dwoma mężczyznami. Znamy zwycięzcę!
Książę Harry miał "atak królewskiego wstydu". Media wieszczą koniec jego małżeństwa z Meghan
Kaczorowska i Rogacewicz w objęciach. Pojawili się na premierze spektaklu
Rafał Maserak wypalił o Justynie Steczkowskiej. Tak ocenił jej powrót w "TzG"
Lamparska na premierze postawiła na ciekawy detal. Racewicz w czerni to klasa sama w sobie
To rzuca nowe światło na relację Zillmann i Lesar. Narzeczony tancerki był świadkiem ich czułości
Nocne czułości Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Wróciły do jednego apartamentu
Zwycięzca "Top Model" zmagał się z uzależnieniem. "Nie spałem trzy doby"