Joanna Liszowska to z całą pewnością jedna z najpopularniejszych polskich aktorek. Jest ona niezwykle aktywna w mediach społecznościowych i regularnie publikuje coraz to nowsze treści. Artystka nie stroni od pokazywania swojego życia prywatnego, a co za tym idzie kulisów teatralno-telewizyjnego życia. Gwiazda "Przyjaciółek" tym razem pokusiła się na dodanie niecodziennej fotografii. Na swoim instagramowym koncie pokazała, jak wygląda bez makijażu. Trudno ją rozpoznać?
Na instagramowym koncie Joanny Liszowskiej zrobiło się naprawdę gorąco. Wszystko za sprawą fotografii, jaką opublikowała aktorka. Gwiazda "Przyjaciółek" telewizji Polsat zapozowała do zdjęcia w zupełnie naturalnej wersji. Na jej twarzy na próżno szukać wyrazistego makijażu. Zamiast tego pojawił się typowo zimowy rumieniec i delikatny uśmiech. Przyglądając się twarzy Liszowskiej trzeba przyznać jedno - widać, że aktorka dba o cerę. Nie widać na niej żadnych przebarwień ani wyprysków. Szczególną uwagę zwraca jedna rzecz - potwierdzeniem świadomej pielęgnacji jest fakt nałożenia delikatnego błyszczyka na usta. Z pewnością doskonale ochronił on wargi artystki przez przeszywającym chłodem. "Kiedy cudownie zmrozi ci facjatę i czujesz się absolutnie #happy!" - podpisała zdjęcie Joanna Liszowska.
Pod urokliwą, zimową fotografią w mgnieniu oka zaroiło się od komentarzy. Fani artystki nie szczędzili jej ciepłych słów. "Zmrożona facjata, to szczęśliwa facjata i w pani przypadku na dodatek piękna" - napisała jedna z kobiet. "Jak pięknie szczęśliwa twarz i radość w oczach. Magicznego dnia" - dodała inna. Aktorka zapozowała do zdjęcia w ciepłej i wygodnej stylizacji. Postawiła na czarną, sportową kurtkę zapinaną na suwak i ciepłą bluzę z misia. Nie zabrakło oczywiście charakterystycznej burzy blond loków. Liszowska przez lata pracy zrobiła już z nich pewnego rodzaju znak rozpoznawczy.