Michael Strahan to prezenter "Good Morning America" oraz były zawodnik NFL. Ostatnio mężczyzna zszokował wszystkich na antenie i wyjawił, że jego ukochana córka zmaga się z guzem mózgu. Prezenter powiedział kilka przejmujących słów. - Mam niesamowitą córkę i mogę tylko wyobrażać sobie, przez co przechodzi. Wiem też, że nigdy nie dostajemy od losu więcej, niż jesteśmy w stanie znieść. Jestem pewien, że moja córka zmiażdży i pokona chorobę - powiedział. - Potrzebuję jej. Nie wiem, co bym bez niej zrobił - dodał w programie. Później dziennikarz i jego córka udzielili wspólnego wywiadu.
Isabella Strahan wystąpiła w programie "Good Morning America" razem ze swoim ojcem. Córka dziennikarza opowiedziała o pierwszych symptomach choroby. Początkowo 19-latka odczuwała silne bóle głowy oraz miała problemem z chodzeniem. Miesiąc później zaczęła wymiotować krwią. Napisała wiadomość do swojej siostry bliźniaczki Sophii, która poinformowała resztę rodziny. Isabella udała się do lekarza ze swoim tatą. Diagnoza była szokująca. Wyniki rezonansu wskazały na to, że dziewczyna cierpi na guza mózgu i musi pilnie przejść operację. Później córka dziennikarza miała 30 sesji radioterapii, a niebawem rozpocznie chemioterapię na Uniwersytecie Duke. Isabella wyjawiła także, że dzięki miesięcznej rehabilitacji na nowo nauczyła się chodzić. - Jestem bardzo podekscytowana zakończeniem tego całego procesu. Teraz myślę, że trzeba po prostu cieszyć się życiem każdego dnia – mówiła w programie.
Córka dziennikarza opowiedziała, że początkowo nie chciała upubliczniać choroby. Później jednak zmieniła zdanie, ponieważ poczuła, że jej trudne doświadczenia mogą pomóc innym. Dziś Isabella Strahan dokumentuje swoje życie na swoim kanale na YouTube i chce być głosem osób, które zmagają się z podobnymi problemami. Ma w planach przekazać dochód z zamieszczonych materiałów na Preston Robert Tisch Brain Tumor Center w Duke. ZOBACZ TEŻ: Dziennikarka zmaga się z zaawansowanym nowotworem. Ogłosiła to na wizji ze łzami w oczach