Mikołaj Rozenerski zagrał w imponującej liczbie produkcji zarówno filmowych, jak i serialowych. Mimo tak licznych ról do tej pory nie udało mu się jeszcze zachwycić widzów doskonałą kreacją aktorską. Znany z "M jak miłość" aktor może pochwalić się kolejną premierową produkcją ze swoim udziałem. Na platformie Netflix pojawiła się bowiem kontynuacja filmu "Poskromnienie złośnicy" o jakże wyszukanym tytule "Poskromienie złośnicy 2". Karolina Korwin Piotrowska nie miała, delikatnie mówiąc, najlepszego zdania o pierwszej z wymienionych produkcji. Druga też nie przypadła jej do gustu. Mikołaj Roznerski postanowił zareagować na zaczepkę dziennikarki.
Karolina Korwin Piotrowska w sieci chętnie dzieli się przemyśleniami na wszelakie tematy. Jakiś czas temu postanowiła podzielić się swoją recenzją "Poskromienie złośnicy" w reżyserii Anny Wieczur. Nie tylko skrytykowała samą komedię, nazywając ją "produktem filmopodobnym", lecz także nie szczędziła gorzkich słów Mikołajowi Roznerskiemu, który wcielił się w jedną z głównych ról.
Roznerski nadal nie umie grać. Lamparska jest śliczna. Góry też piękne. Jest Adam Małysz i Sławomir. No bez nich nie ma ostatnio filmu. I są Piotr Cyrwus i Tomasz Sapryk jako porzuceni przez żony byli mężowie, dzisiaj w związku (na to mi wygląda, ale producenci nie mieli odwagi pójść dalej) - i to jest najlepsze w tym produkcie filmopodobnym, który miał właśnie premierę i który jest opowiastka o niczym, dla nikogo, czas na jego potencjalne oglądanie lepiej spożytkujcie na spacer - pisała.
Uwadze dziennikarki nie umknęło, że premierę ma druga część produkcji. "Piekło zamarzło" - napisała na InstaStories, załączając do wpisu plakat promujący film. Co ciekawe na ten lakoniczny wpis zareagował Mikołaj Roznerski, który dotąd nie odpowiedział na wcześniejszą recenzję filmu Korwin Piotrowskiej. Aktor postanowił wyśmiać słowa dziennikarki.
Zobacz, Magdalena Lamparska, udało nam się dokonać niemożliwego. Wspaniale - napisał ironicznie.
Na tym nie koniec, bo w tę przepychankę słowną postanowił wmieszać swoją filmową partnerkę - Magadalenę Lamparską i oznaczył ją w instagramowym wpisie. Aktor prawdopodobnie uznał też, że słowa to za mało i do wpisu załączył fragment utworu zespołu Fenomen pt. "Sensacja". W piosence można usłyszeć takie oto słowa: "Sam już nie wiem, co widzę/ Gdy na was patrzę debile/ Krytykujesz mą muzykę/ Choć słyszałeś ją przez chwile/ Nie rozumiesz, co mówię/ Bo metafory są zawiłe/ Popatrz/ Mówisz o nas margines/ Sam jesteś idiota". Czy Roznerski kierował je do Korwin Piotrowskiej? Sporo na to wskazuje.
Mikołaj Roznerski niedawno wzbudził spore zainteresowanie fanów, ponieważ na Instagramie opublikował zdjęcie z tajemniczą kobietą. Fotografię opatrzył enigmatycznym podpisem: "Nie wiem, jak wam to powiedzieć". Aktor nie pokazał wizerunku piękności, ale internauci zaczęli snuć teorie. Padły nawet konkretne nazwiska. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.